Reklama

Trzecie podejście

Finałowy turniej siatkarskiej Ligi Mistrzów ma trzech faworytów: Trentino BetClic, Dynamo Moskwa i PGE Skrę Bełchatów. Czy mistrzowie Polski dojrzeli do tego, by sięgnąć po najwyższe klubowe trofeum?

Publikacja: 29.04.2010 07:39

Trzecie podejście

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Ten turniej miał się odbyć trzy tygodnie wcześniej. Został odwołany w następstwie żałoby narodowej ogłoszonej po tragicznej śmierci prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i towarzyszących mu osób w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Europejska Federacja Siatkówki (CEV) rozważała różne warianty, łącznie ze zmianą systemu wyłonienia zwycięzcy. Ostatecznie postanowiła, że Final Four jednak odbędzie się w Łodzi – w pierwszy weekend maja.

Trudno o lepszą lokalizację. To właśnie w nowej łódzkiej hali Atlas Arena odnotowano najwyższą frekwencję w meczu Ligi Mistrzów. Spotkanie Skry z hiszpańskim CAI Teruel obejrzało 12 100 osób. Teraz zanosi się na kolejny rekord. Polscy kibice kochają siatkówkę. Strona internetowa klubu z Bełchatowa, organizatora turnieju, informowała od poniedziałku, że w sprzedaży będzie tylko po 400 biletów na każdy dzień turnieju. Reszta została już dawno rozdysponowana.

Dwa lata temu w innej hali w Łodzi siatkarze Skry zajęli trzecie miejsce w Final Four i był to wielki sukces. Teraz mistrzowie Polski mierzą w zwycięstwo, które daje nie tylko prestiż, ale i 30 tysięcy euro premii. Trener Jacek Nawrocki od początku sezonu nie ukrywał, że wygrana w najbardziej cenionych rozgrywkach klubowych to dla zespołu cel numer jeden. W krajowej PlusLidze pięciokrotni mistrzowie Polski już są w finale, gdzie będą walczyć o kolejny tytuł.

W sobotnim półfinale Skra zmierzy się z Dynamem Moskwa, rywalem wymagającym – mocnym i głodnym sukcesu. Gwiazdą drużyny jest Brazylijczyk Dante Amaral. Jest w niej także aż sześciu reprezentantów Rosji, a libero Teodor Sałparow od lat gra w kadrze Bułgarii.

Włoski Trentino BetClic przyjechał do Łodzi bronić tytułu. W drugim półfinale spotka się z teoretycznie najsłabszą drużyna łódzkiego turnieju ACH Volley Bled. Dla słoweńskiego zespołu już sam awans do najlepszej czwórki jest niespodzianką. Trentino to najbardziej utytułowany zespół z finałowej czwórki. W tym sezonie zdobył już klubowe mistrzostwo świata (w finale pokonał Skrę), a w kraju sięgnął po Puchar Włoch.

Reklama
Reklama

W drodze do Final Four w Łodzi pokonał m.in. Asseco Resovię Rzeszów. Mówi się o nim – drużyna marzeń, zespół bez słabych punktów. Brazylijczyk Leandro Neves Vissotto, Kubańczyk Osmany Juantorena (bratanek Alberto Juantoreny, legendarnego biegacza, potem wiceministra sportu Kuby), Bułgar Matej Kazijski – to indywidualności, które mogą same przesądzić o wyniku spotkania. W Trentino gra także polski rozgrywający Łukasz Żygadło.

Polska trzeci raz gości turniej Final Four Ligi Mistrzów. W 2002 roku gospodarzem zawodów w Opolu był Mostostal Azoty Kędzierzyn-Koźle, który w spotkaniu o trzecie miejsce przegrał z Iraklisem Saloniki. W finale włoska Lube Banca Marche Macerata wygrała z Olympiakosem Pireus. Dwa lata temu w Łodzi Skra stanęła na podium, pokonując w meczu o trzecie miejsce słynny Sisley Treviso. Po puchar sięgnęło Dynamo Tattransgaz Kazań po finałowym zwycięstwie z Coprą Piacenza. Czy tym razem gospodarzom uda się sięgnąć po mistrzostwo?

Siatkówka mężczyzn: Final Four Ligi Mistrzów

sobota | 16.45 | Polsat, Polsat sport | Skra Bełchatów – Dynamo | 19.45 | Polsat sport | Trentino – Volley Bled

niedziela | 11.30 | Polsat sport | mecz o 3. miejsce | 14.30 | Polsat, Polsat sport | finał

Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama