Lewandowski dał w niedzielę prowadzenie Katalończykom już w trzeciej minucie. Przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzył z powietrza, zaskakując bramkarza Rayo Vallecano.
Polak dwa poprzednie mecze w tym tygodniu - z Realem Sociedad i Almerią - kończył bez gola, wyraźnie sfrustrowany. W niedzielę, choć się przełamał, też opuszczał murawę niezadowolony, bo Xavi znów nie pozwolił mu zostać na boisku do ostatniego gwizdka sędziego. Tym razem zdjął go w 79. minucie, wpuszczając Vitora Roque.
Alexander Sorloth. Czy to nowy król strzelców ligi hiszpańskiej?
Kilkanaście minut wcześniej z ławki wstali Joao Felix i Pedri. Pierwszy z nich wypracował bramkę na 2:0, drugi wykończył indywidualną akcję kolegi, a potem ustalił wynik i został MVP spotkania.
Czytaj więcej
Barcelona pokonała na wyjeździe 2:0 Almerię - zamykającą tabelę drużynę, która żegna się z ligą hiszpańską. Roberta Lewandowskiego wyręczył zdobywca dwóch bramek Fermin Lopez.
To był słodko-gorzki wieczór dla Lewandowskiego, bo - choć zdobył 18. bramkę - pożegnał się z marzeniami o obronie tytułu króla strzelców. Wydawało się, że zostanie nim Artem Dowbyk z Girony, który w niedzielę poprawił swój dorobek i ma 21 trafień. Na prowadzenie w klasyfikacji wysunął się jednak Alexander Sorloth.