Robert Lewandowski przerwał złą serię, ale tytuł króla strzelców uciekł

Po dwóch meczach bez gola Robert Lewandowski w końcu trafił do bramki, a Barcelona pokonała 3:0 Rayo Vallecano i została wicemistrzem Hiszpanii.

Publikacja: 19.05.2024 21:48

Robert Lewandowski dał w niedzielę prowadzenie Katalończykom już w trzeciej minucie.

Robert Lewandowski dał w niedzielę prowadzenie Katalończykom już w trzeciej minucie.

Foto: EPA/ENRIC FONTCUBERTA

Lewandowski dał w niedzielę prowadzenie Katalończykom już w trzeciej minucie. Przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzył z powietrza, zaskakując bramkarza Rayo Vallecano.

Polak dwa poprzednie mecze w tym tygodniu - z Realem Sociedad i Almerią - kończył bez gola, wyraźnie sfrustrowany. W niedzielę, choć się przełamał, też opuszczał murawę niezadowolony, bo Xavi znów nie pozwolił mu zostać na boisku do ostatniego gwizdka sędziego. Tym razem zdjął go w 79. minucie, wpuszczając Vitora Roque.

Alexander Sorloth. Czy to nowy król strzelców ligi hiszpańskiej?

Kilkanaście minut wcześniej z ławki wstali Joao Felix i Pedri. Pierwszy z nich wypracował bramkę na 2:0, drugi wykończył indywidualną akcję kolegi, a potem ustalił wynik i został MVP spotkania.

Czytaj więcej

Mecz bez historii, Robert Lewandowski bez gola. Barcelona bliżej wicemistrzostwa

To był słodko-gorzki wieczór dla Lewandowskiego, bo - choć zdobył 18. bramkę - pożegnał się z marzeniami o obronie tytułu króla strzelców. Wydawało się, że zostanie nim Artem Dowbyk z Girony, który w niedzielę poprawił swój dorobek i ma 21 trafień. Na prowadzenie w klasyfikacji wysunął się jednak Alexander Sorloth.

Norweski napastnik zaliczył występ marzeń przeciw Realowi Madryt, wbił Królewskim cztery gole i uratował Villarreal przed porażką (4:4). Przed ostatnią kolejką ligi hiszpańskiej wyprzedza Dowbyka o dwie bramki.

Zamieszanie wokół Xaviego. Trener Barcelony zostaje czy odchodzi?

Barcelona przypieczętowała wicemistrzostwo i dzięki temu zagra w kolejnej edycji turnieju o Superpuchar Hiszpanii, ale wciąż niepewny jest los jej trenera. Xavi zapowiedział w styczniu, że to jego ostatni sezon w klubie, ale niedawno dał się namówić na dalszą pracę.

Czytaj więcej

Kto poprowadzi największe kluby w przyszłym sezonie? Ruszyła karuzela nazwisk

Sytuacja jest jednak dynamiczna, bo swoją wypowiedzią dotyczącą finansów Barcy (“25 lat temu trener mówił, co chce i to dostawał. Teraz nie jesteśmy na tym samym poziomie finansowym, co inne kluby”) Xavi miał zdenerwować prezesa Joana Laportę, który podobno rozważa jego zwolnienie. Katalońska telenowela więc nadal trwa i chyba szybko się nie skończy.

Lewandowski dał w niedzielę prowadzenie Katalończykom już w trzeciej minucie. Przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzył z powietrza, zaskakując bramkarza Rayo Vallecano.

Polak dwa poprzednie mecze w tym tygodniu - z Realem Sociedad i Almerią - kończył bez gola, wyraźnie sfrustrowany. W niedzielę, choć się przełamał, też opuszczał murawę niezadowolony, bo Xavi znów nie pozwolił mu zostać na boisku do ostatniego gwizdka sędziego. Tym razem zdjął go w 79. minucie, wpuszczając Vitora Roque.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Jan Urban: Szkoda, że Robert nie trafił na lepszy okres Barcelony
Piłka nożna
Barcelona - Valencia. „Zbawca Robert Lewandowski”. Hiszpańska prasa o hat tricku Polaka
Piłka nożna
Piękność nocy. Robert Lewandowski pisze historię i ratuje Barcelonę
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Piłka nożna
Wywiesił na stadionie baner "Strefa wolna od LGBT". Polonia Warszawa nałożyła zakaz klubowy