Kilkanaście dni temu poznaliśmy szeroką, 47-osobową listę kandydatów do wyjazdu na mundial. - Chcę się skontaktować z każdym i powiedzieć, żeby walczył. Wszyscy wiedzą, kto może czuć się w miarę pewnie, ale to jest sport i przez trzy tygodnie sporo może się zmienić. Niektórzy rozegrają w tym czasie po siedem-osiem meczów, a inni żadnego - mówił wówczas selekcjoner.
Michniewicz podczas rozmowy z Januszem Basałajem w programie „Dwa Fotele” zapowiedział, że zabierze do Kataru czterech bramkarzy, pięciu stoperów, czterech bocznych obrońców, sześciu środkowych pomocników, trzech skrzydłowych oraz czterech napastników. Ważna w przypadku większości pozycji będzie także uniwersalność piłkarzy.
Czytaj więcej
W czwartek o 15.00 Czesław Michniewicz poda skład reprezentacji Polski na mundial. Do Kataru pojedzie 26 zawodników.
Wiadomo, że na mistrzostwa świata nie pojedzie kontuzjowany Jacek Góralski, który w marcu na mecz barażowy ze Szwedami wybiegł w podstawowym składzie. Uraz stawu skokowego przekreślił też raczej mundialowe szanse Adama Buksy. Zdrowy na czas ma być za to Artur Jędrzejczyk, choć z powodu skręconej kostki nie zagrał w dwóch ostatnich meczach.
Niewiadomą jest forma Grzegorza Krychowiaka, Kamila Jóźwiaka i Karola Świderskiego, którzy już kilkanaście dni temu zakończyli sezon. Urazu na rozgrzewce przed ostatnim meczem ligowym doznał z kolei Bartłomiej Drągowski, który rywalizuje o miejsce trzeciego bramkarza drużyny narodowej z Radosławem Majeckim i Kamilem Grabarą.