Aktualizacja: 17.05.2025 02:12 Publikacja: 10.11.2022 03:00
52-letni Czesław Michniewicz podczas mundialu w Katarze pierwszy raz poprowadzi reprezentację Polski w wielkim turnieju. Polacy zagrają w grupie z Meksykiem (22 listopada), Arabią Saudyjską (26 listopada) i Argentyną (30 listopada)
Foto: PAP/Leszek Szymaźski
Przed koniecznością takiego wyboru – w szerokiej kadrze było 47 graczy – stawali wszyscy selekcjonerzy i nie zawsze ich decyzje były oczywiste. Zdarzyło się, że nieoczekiwany wybór trudno było uzasadnić. A bywało też, że posądzano trenerów (choć nigdy oficjalnie), że powołują do kadry zawodników tylko po to, żeby ich wypromować, a potem drożej sprzedać. I że za wyborami stoją wszechwładne kluby (w PRL-u) oraz agenci graczy (w nowej Polsce). Mogło się więc zdarzyć, że selekcjonerzy nie byli w swoich decyzjach całkowicie autonomiczni.
FIFA sprawdza, w jaki sposób szef kuchni celebrytów Salt Bae i kilka innych osób dostało się na murawę stadionu...
Wielki tłum witał piłkarzy Argentyny w alei 9 lipca w Buenos Aires, gdzie wspaniałe budynki przypominają, że 100...
Rozmowa z Hubertem Kostką, złotym medalistą olimpijskim z 1972 roku, wybitnym bramkarzem i trenerem, 11-krotnym...
Szymon Marciniak chciał zostać piłkarzem i pewnie jak każdy chłopak śnił o finale mundialu. Marzenie spełnił jak...
Argentyna i Francja rozegrały jeden z najpiękniejszych finałów. Nie zawsze tak bywało, ale przynajmniej o kilku...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas