Reklama
Rozwiń
Reklama

Doping po rosyjsku

Liderka Pucharu Świata Jekatierina Juriewa, szósta w klasyfikacji Albina Achatowa i Dmitrij Jaroszenko zostali przyłapani na stosowaniu środków dopingujących

Publikacja: 05.02.2009 02:52

Jekatierina Juriewa to mistrzyni świata na 15 km

Jekatierina Juriewa to mistrzyni świata na 15 km

Foto: EPA

Międzynarodowa Unia Biatlonu jeszcze we wtorek ostrożnie informowała, że u więcej niż jednej osoby wykryto stosowanie EPO. Rosyjskie media były odważniejsze. Napisały, że chodzi o dwie biatlonistki i jednego biatlonistę.

Wczoraj „Komsomolskaja Prawda” na swojej stronie internetowej podała nazwiska, które zszokowały wielu ludzi w Rosji, między innymi ministra sportu Witalija Mutko.

Minister podczas konferencji prasowej w Moskwie unikał podawania nazwisk, ale potwierdził, że wie o kogo chodzi i że są to bardzo znani sportowcy. Bardziej kategoryczny w swojej wypowiedzi był Władymir Draczew, czterokrotny mistrz świata i medalista igrzysk z 1994 i 1998 roku, który powiedział wprost, że chodzi o liderów reprezentacji Rosji.

Juriewa jest mistrzynią świata na 15 km, Achatowa to nie tylko wielokrotna mistrzyni świata, ale i uczestniczka złotej olimpijskiej sztafety z Turynu. A Jaroszenko to ubiegłoroczny mistrz świata, też w sztafecie. Rosyjscy działacze i trenerzy, w tym Aleksander Sielifonow odpowiedzialny za kadrę kobiet, nabierają wody w usta. Powtarzają, że chcieliby mieć nadzieję, iż to tylko pomyłka.

Ale nikt nie ma wątpliwości i jeśli wyniki badań próbek B potwierdzą to, co wykazały pobrane 5 grudnia próbki A (podczas pierwszych w sezonie zawodów Pucharu Świata w szwedzkim Oestersund), zaszkodzi to bardzo wizerunkowi nie tylko rosyjskiego biatlonu.

Reklama
Reklama

Siedem lat temu za używanie EPO zdyskwalifikowano przecież między innymi pięciokrotną mistrzynię olimpijską w biegach narciarskich Larysę Łazutinę i dwukrotną złotą medalistkę igrzysk Olgę Daniłową. Teraz historia się powtarza w obliczu przyszłorocznych igrzysk w Vancouver i na kilka dni przed rozpoczęciem mistrzostw świata w Pyeongchang (Korea Płd).

Początkowo mówiono, że cała biatlonowa trójka korzystała z EPO, ale bardzo prawdopodobne, że chodzi o inną substancję, na co zwrócił uwagę Norweg Anders Besseberg, prezydent Międzynarodowej Unii Biatlonu (IBU).

Więcej o światowym biatlonie

[link=http://www.biathlonworld.com]www.biathlonworld.com[/link]

Międzynarodowa Unia Biatlonu jeszcze we wtorek ostrożnie informowała, że u więcej niż jednej osoby wykryto stosowanie EPO. Rosyjskie media były odważniejsze. Napisały, że chodzi o dwie biatlonistki i jednego biatlonistę.

Wczoraj „Komsomolskaja Prawda” na swojej stronie internetowej podała nazwiska, które zszokowały wielu ludzi w Rosji, między innymi ministra sportu Witalija Mutko.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Wioślarstwo
Polskie wiosła na fali. Nasi medaliści wrócili z mistrzostw świata w Szanghaju
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Inne sporty
Kolejny sukces Polaków w Himalajach. Andrzej Bargiel zjechał na nartach z Everestu
Wspinaczka
Aleksandra Mirosław znów pobiła rekord świata. Złamanie magicznej granicy coraz bliżej
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama