Próbki do badań pobrano w hotelu w Taszkencie, gdzie przebywała reprezentacja Brazylii. Wyniki analizy próbki A wykazały obecność zakazanej substancji, co skutkowało nałożeniem na zawodnika zawieszenia tymczasowego.
Ferrão, były gracz FC Barcelony, a obecnie zawodnik kazachskiego klubu Semey, został poddany standardowej procedurze antydopingowej. Po wykryciu nieprawidłowości w próbce A Brazylijczyk skorzystał z prawa do analizy próbki B. Jej analiza, przeprowadzona 20 stycznia, potwierdziła podwyższoną obecność testosteronu w organizmie zawodnika. Hormon ten jest znany z właściwości poprawiających wydolność fizyczną sportowców. Pierwszą informację o pozytywnym wyniku testu Ferrão podał na Telegramie dziennikarz Władimir Żarkow, a także kazachski portal Sports24.kz. Doniesienia te potwierdził następnie hiszpański portal Relevo.