Reklama
Rozwiń

Polskie piłkarki chcą gonić europejską czołówkę. We wtorek mecz ze Szwecją

Polki mają za sobą udany, choć zakończony porażką 0:2 z Niemkami, debiut w mistrzostwach Europy. By zachować szanse na awans do ćwierćfinału, nie mogą we wtorek przegrać ze Szwedkami.

Publikacja: 06.07.2025 13:49

Polka Ewa Pajor (C) podczas meczu grupy C piłkarskich mistrzostw Europy kobiet z Niemcami

Polka Ewa Pajor (C) podczas meczu grupy C piłkarskich mistrzostw Europy kobiet z Niemcami

Foto: PAP/Marcin Bielecki

Polki nigdy wcześniej nie grały w wielkim turnieju, ale tremy po nich widać nie było. Przez ponad 50 minut dzielnie odpierały ataki Niemek, najbardziej utytułowanej drużyny Europy (ośmiokrotne mistrzynie kontynentu i jedne z głównych kandydatek do trofeum).

– Mimo porażki, możemy znaleźć w tym meczu sporo pozytywów. Na tym trzeba budować. Jasne, że oczekiwania czasami są inne, ale to było dla nas naprawdę trudne spotkanie, jeśli chodzi o konsekwencję w działaniach od pierwszej do ostatniej minuty, a przede wszystkim intensywność tego meczu, narzuconą przez nasze rywalki. To, jak szybko reagowałyśmy i adaptowałyśmy się do pewnych sytuacji, na pewno można ocenić pozytywnie – mówi selekcjonerka reprezentacji Polski Nina Patalon.

Polska – Szwecja. Czy zagra kontuzjowana Paulina Dudek?

Jej dziewczyny pokazały charakter i zostawiły serce na boisku. Kluczowym momentem było przymusowe zejście Pauliny Dudek, która razem z 19-letnią Emilią Szymczak dowodziła polską obroną.

Czytaj więcej

Polskie piłkarki debiutują w mistrzostwach Europy. Nie boją się nikogo

Dudek doznała urazu stopy i nie wyszła już na drugą połowę. Jest oszczędzana na mecz ze Szwedkami, czyli brązowymi medalistkami ostatniego mundialu, które Euro zaczęły od zwycięstwa 1:0 nad Dunkami.

– Wszyscy doskonale wiemy, jak dużą jakość piłkarską ma Paulina. W drugiej połowie nam jej brakowało, ale uważam, że zastępująca ją Oliwia Woś też dała z siebie wszystko – opowiadała przed kamerami TVP Sport kapitan Ewa Pajor.

Euro kobiet. Kiedy i gdzie obejrzeć mecz Polska – Szwecja

Gwiazda Barcelony i królowa strzelczyń ligi hiszpańskiej nie kryła dumy z tego, co zaprezentował zespół. – Bardzo się rozwinęłyśmy, ale chcemy gonić europejską czołówkę – zapowiada kapitan.

Pajor wszyscy kibice już znają, ale nazwisk jej koleżanek Polacy dopiero się uczą. Jeśli dziewczyny Niny Patalon będą robiły postępy w takim tempie, to na pewno wkrótce usłyszy o nich też cała Europa.

Transmisja meczu Polska – Szwecja we wtorek o 21.00 w TVP 1

Polki nigdy wcześniej nie grały w wielkim turnieju, ale tremy po nich widać nie było. Przez ponad 50 minut dzielnie odpierały ataki Niemek, najbardziej utytułowanej drużyny Europy (ośmiokrotne mistrzynie kontynentu i jedne z głównych kandydatek do trofeum).

– Mimo porażki, możemy znaleźć w tym meczu sporo pozytywów. Na tym trzeba budować. Jasne, że oczekiwania czasami są inne, ale to było dla nas naprawdę trudne spotkanie, jeśli chodzi o konsekwencję w działaniach od pierwszej do ostatniej minuty, a przede wszystkim intensywność tego meczu, narzuconą przez nasze rywalki. To, jak szybko reagowałyśmy i adaptowałyśmy się do pewnych sytuacji, na pewno można ocenić pozytywnie – mówi selekcjonerka reprezentacji Polski Nina Patalon.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Euro kobiet. Polki bez tremy, ale wygrało niemieckie doświadczenie
Piłka nożna
Polskie piłkarki debiutują w mistrzostwach Europy. Nie boją się nikogo
Piłka nożna
Gwiazdor Liverpoolu zginął w wypadku samochodowym. Niedawno wziął ślub
Piłka nożna
Stefan Szczepłek po zjeździe PZPN: Prezes wygrał, a polski futbol?
Piłka nożna
Jerzy Dudek o nowym selekcjonerze: Stawiam na Jana Urbana