Reklama

Puchar Świata. Andżelika Wójcik z brązowym medalem w Milwaukee

Andżelika Wójcik zajęła trzecie miejsce w rywalizacji pań na 500 metrów podczas Pucharu Świata w Milwaukee. 28-letnia sprinterka jako pierwsza w historii Polka wskoczyła na fotel liderki klasyfikacji generalnej.

Publikacja: 03.02.2025 10:59

Polka po raz szósty w karierze stanęła na podium zawodów Pucharu Świata

Andżelika Wójcik

Polka po raz szósty w karierze stanęła na podium zawodów Pucharu Świata

Foto: PZŁS

Już w piątek czworo naszych reprezentantów stanęło przed szansą na wysokie lokaty w rywalizacji na 1000 metrów. Najwyżej spośród Polek, bo na ósmej pozycji, uplasowała się Natalia Jabrzyk (1:15.35), Wójcik i Karolina Bosiek zajęły zaś odpowiednio jedenastą i szesnastą lokatę.

Siódmy w gronie mężczyzn na 1000 m był Damian Żurek (1:08.05), pokonując w parze wicemistrza olimpijskiego z Pekinu, Kanadyjczyka Laurenta Dubreuila. Jeszcze lepsze czasy osiągnęli Marek Kania (1:07.84) i Piotr Michalski (1:07.99), najlepsi w dywizji B. Dzięki temu całą trójkę zobaczymy na obu sprinterskich dystansach podczas następnego Pucharu Świata, za trzy tygodnie w Tomaszowie Mazowieckim.

Czytaj więcej

Puchar Świata w Willingen. Dawid Kubacki dał nadzieję

Puchar Świata. Damian Żurek blisko podium w Milwaukee

W sobotę emocjonująco było w biegach na 500 m. Do niecodziennej sytuacji doszło z udziałem Wójcik i Kai Ziomek-Nogal. Liderki kadry wygrały w swoich parach z czasem 37,66, a tysięczna część sekundy zdecydowała o wyższym, czwartym miejscu pierwszej z nich. Ziomek-Nogal była piąta, a osiemnasta – Bosiek (38.46).

Bliski medalu w drugich z rzędu zawodach PŚ był Żurek. 25-latek był czwarty, a tuż za nim uplasował się Kania. Z wygranej w parze, tak jak koledzy z kadry, cieszył się również Michalski, sklasyfikowany na trzynastym miejscu. Jabrzyk na 1500 m (1:56.69) zajęła trzecie miejsce w dywizji B, co daje jej prawo występu w elicie podczas Pucharu Świata w Tomaszowie Mazowieckim.

Reklama
Reklama

Puchar Świata. Andżelika Wójcik z szóstym medalem w karierze

Wójcik ostatniego dnia zawodów spisała się jeszcze lepiej, bo czas 37.47 dał jej brąz – szósty w karierze. Najlepsza, podobnie jak dzień wcześniej, była Holenderka Femke Kok (37.02), która w oba dni biła rekord toru. Siódme miejsce zajęła Ziomek-Nogal (37.67), a piętnaste – Bosiek (38.40). Weekendowe występy sprawiły, że Wójcik objęła prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ na 500 m (321), a na ósme miejsce awansowała Ziomek-Nogal (231).

Czytaj więcej

Dwa medale Pucharu Świata i historyczny sukces reprezentacji Polski w Calgary

- Tydzień temu w Calgary chciałam się odbudować po problemach zdrowotnych, to była dla mnie wielka niewiadoma. Zdobyłam medal, sukcesywnie zbliżałam się do liderki Yukino Yoshidy i po sobocie wciąż wierzyłam, że mogę ją wyprzedzić. Mam kolejny do kolekcji, ale liderowanie w PŚ chyba bardziej mnie cieszy – nie kryje Wójcik.

Na wysokości zadania stanęli też w niedzielę nasi sprinterzy. Żurek drugi dzień z rzędu był czwarty, Kania zajął szóste miejsce, a na piętnastej pozycji uplasował się Michalski (34.63). Na cztery starty przed końcem cyklu Kania jest w klasyfikacji generalnej cyklu szósty (251), a Żurek – siódmy (248).

Sporty zimowe
Kamila Walijewa nie wystartuje w igrzyskach w Mediolanie. Truskawki nie pomogły
Sporty zimowe
„Gość Rzeczpospolitej” Andrzej Bargiel. „Trzeba znać swoje możliwości”
Sporty zimowe
Andrzej Bargiel dla „Rzeczpospolitej". „Nikt nie chciał się podjąć przygotowania trasy"
Sporty zimowe
„Była wyjątkowym sportowcem, który szukał wolności”. Nie żyje mistrzyni biatlonu Laura Dahlmeier
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Sporty zimowe
Leszek Laszkiewicz, były hokeista: Potrzebujemy pieniędzy na szkolenie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama