Sto lat Omegi i MKOl

Międzynarodowy Komitet Olimpijski oraz marka Omega przedłużyły umowę o współpracy do 2032 roku. Oznacza to, że Omega będzie pełnić rolę oficjalnego chronometrażysty igrzysk letnich i zimowych przez okrągły wiek

Publikacja: 16.05.2017 18:12

Prezes Swatch Group Nick Hayek i przewodniczący MKOl Thomas Bach (z lewej) we wspólnej łodzi olimpij

Prezes Swatch Group Nick Hayek i przewodniczący MKOl Thomas Bach (z lewej) we wspólnej łodzi olimpijskiej  

Foto: materiały prasowe

Rozpoczęli współpracę w 1932 roku w Los Angeles, wtedy, gdy bieżnie były żużlowe, biegacze kopali w nich dołki startowe, a na basenie do pomiaru czasu na każdym torze trzeba było trójki sędziów. Omega wysłała na te igrzyska jednego technika, który miał w walizce 30 stoperów mierzących czas z dokładnością do 1/10 sekundy.

Wspólna historia, na razie 85-letnia, stała się przez lata także opowieścią o rozwoju techniki i o tym, jak wynalazek fotokomórki, bloków i pistoletów startowych, tablic dotykowych w basenie, potem sensorów, transponderów GPS, ultra-szybkich kamer wysokiej rodzielczości wpływał na postrzeganie sportu.

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Sport
Czy igrzyska staną w ogniu?
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Sport
Witold Bańka i WADA kontra Biały Dom. Trwa wojna na szczytach światowego sportu
Sport
Pomoc przyszła od państwa. Agata Wróbel z rentą specjalną
Sport
Zmarł Andrzej Kraśnicki. Człowiek dialogu, dyplomata sportu
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
SPORT I POLITYKA
Kto wymyślił Andrzeja Dudę w MKOl? Radosław Piesiewicz zabrał głos
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej