Aktualizacja: 21.05.2025 07:02 Publikacja: 10.12.2023 18:34
W Klingenthal indywidualnie najmocniej błysnął Karl Geiger (na zdjęciu).
Foto: EPA/FILIP SINGER
Puchar Świata jako sportowe widowisko tej zimy musi się podobać – konkursy są ładne, emocje niemałe, nawet pogoda, choć niekiedy przykra dla skoczków, nie zmienia wyników w rażący sposób. Mamy też zwroty akcji i nowych bohaterów – w Klingenthal indywidualnie najmocniej błysnął Karl Geiger, ale zespołowo wreszcie wzlecieli w górę Słoweńcy, przypominając o wielkich tradycjach i zdolnej młodzieży.
Polacy – po chwili raczej drobnej poprawy, znów znaleźli się w dalekim tle rywalizacji. Kwalifikacje przeszła czwórka, Maciej Kot został zdyskwalifikowany przez kontrolera Christiana Kathola za nieprawidłowy kombinezon, do serii finałowej dostali się jedynie Żyła i Kubacki, choć też po skokach znacznie słabszych od tych, jakie wykonywali liderzy klasyfikacji.
Trwa osąd nad zwolnionym przez Adama Małysza trenerem polskich skoczków narciarskich Thomasem Thurnbichlerem. Ni...
Po trzech pełnych sezonach pracy z kadrą polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler stracił stanowisko g...
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) podjęła radykalne kroki, by wyeliminować oszustwa w skokach narciarski...
Kończą się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Polacy – jak w całym sezonie - zawiedli. Ko...
W konkursie drużynowym w skokach narciarskich mistrzostw świata w Trondheim złoty medal wywalczyła Słowenia. Pol...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas