Aktualizacja: 18.05.2025 21:00 Publikacja: 27.01.2024 17:57
Stefan Kraft
Foto: AFP
Czekanie na początek sobotnich lotów trwało długo, już od południa sędziowie patrzyli z troską w niebo, potem zaś wysyłali kolejne komunikaty: seria próbna o 13. odwołana, konkurs przesunięty na 14.30; konkurs przesunięty na 15.; na 15.15 i tak dalej, co kwadrans, aż do 16. Później się dało, gdyż na skoczni Kulm nie ma sztucznego oświetlenia, a zachód słońca wypadał o 16.56.
Kiedy wydawało się, że zawodów już nie będzie i Timi Zajc zostanie mistrzem po dwóch piątkowych seriach, wiatr jednak zelżał i po paru próbach przedskoczków można było latać, oczywiście dwóch serii nikt już nie planował.
Trwa osąd nad zwolnionym przez Adama Małysza trenerem polskich skoczków narciarskich Thomasem Thurnbichlerem. Ni...
Po trzech pełnych sezonach pracy z kadrą polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler stracił stanowisko g...
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) podjęła radykalne kroki, by wyeliminować oszustwa w skokach narciarski...
Kończą się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Polacy – jak w całym sezonie - zawiedli. Ko...
W konkursie drużynowym w skokach narciarskich mistrzostw świata w Trondheim złoty medal wywalczyła Słowenia. Pol...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas