Prezes Polskiego Związku Narciarskiego poinformował o rozstaniu się z Austriakiem podczas zawodów Pucharu Świata w Planicy. Ogłosił również następcę, którym został Maciej Maciusiak w ostatnim sezonie pracującym jako asystent Thurnbichlera. Małysz jednocześnie zaproponował zwolnionemu szkoleniowcowi podjęcie pracy w roli trenera juniorów. Dał mu czas do namysłu.
Nie wiadomo jednak, czy Thurnbichler przyjmie to stanowisko. Po decyzji prezesa PZN niektórzy z zawodników zaczęli w negatywnym świetle przedstawiać czas pracy Austriaka.
Co było nie tak z Thomasem Thurnbichlerem?
Nie będzie tyle mieszania, zamętu i chaosu w tym wszystkim jak przez ostatnie 2,5 roku. Nasz były już trener nie potrafił się ustatkować, że jak coś robimy tak, to robimy to właśnie tak. Było tak, że wieczorem po analizie ustalamy jedną wersję, a na drugi dzień mieszamy w tym wszystkim i zmieniamy – powiedział w Eurosporcie Dawid Kubacki.
Czytaj więcej
Po trzech pełnych sezonach pracy z kadrą polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler strac...
- Tak się nie dało pracować. Przez ten czas nie można było go przekonać, żeby chociaż spróbował wnieść trochę spokoju w trening. Bardzo się męczyliśmy. Było dużo kłótni z tego powodu – dodał brązowy medalistka olimpijski z Pekinu.