Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 06.06.2025 18:58 Publikacja: 17.02.2024 10:48
W pierwszej serii dużą część show skradł fenomen skoków, prawie 52-letni Noriaki Kasai
Foto: EPA/DANIEL KOPATSCH
Chociaż walka o zwycięstwo toczyła się wśród tych, którzy od trzech miesięcy rządzą w Pucharze Świata, to przynajmniej w pierwszej serii dużą część show skradł fenomen skoków, prawie 52-letni Kasai (urodziny będzie obchodził 6 czerwca). Obiecał powrót do Pucharu Świata, wrócił i to jak – skoczył 117 metrów, co przy nieco skróconym rozbiegu oznaczało 28. miejsce i awans do serii finałowej.
Można było zatem zacząć wielkie rachunki: niezłomny weteran wystartował w 570 (!) konkursie PŚ, zdobył punkty po 1793 dniach od poprzedniego takiego osiągnięcia (w marcu 2019 roku w Planicy, gdyby ktoś zapomniał), awansował do finału 463. raz. Wyprzedził wielu młokosów o znanych nazwiskach, wyprzedził też drugiego skokowego kombatanta Simona Ammanna, który był 40.
Trwa osąd nad zwolnionym przez Adama Małysza trenerem polskich skoczków narciarskich Thomasem Thurnbichlerem. Ni...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
Po trzech pełnych sezonach pracy z kadrą polskich skoczków narciarskich Thomas Thurnbichler stracił stanowisko g...
Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) podjęła radykalne kroki, by wyeliminować oszustwa w skokach narciarski...
Kończą się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Polacy – jak w całym sezonie - zawiedli. Ko...
W konkursie drużynowym w skokach narciarskich mistrzostw świata w Trondheim złoty medal wywalczyła Słowenia. Pol...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas