Aktualizacja: 17.05.2025 20:22 Publikacja: 18.11.2022 03:00
Robert Lewandowski staje być może przed ostatnią szansą poprowadzenia reprezentacji Polski do sukcesu na mundialu
Foto: PAP/Leszek Szymański
To nie był klasyczny mecz towarzyski przed mistrzowską imprezą. Nietypowy rytm sezonu oraz kręte ścieżki kadrowiczów sprawiły, że kilku z nich wystąpiło pierwszy raz od tygodni.
– Chodziło o tych, którzy nie grają – wyjaśniał Czesław Michniewicz, wskazując na Kamila Glika, Jana Bednarka, Szymona Żurkowskiego, Grzegorza Krychowiaka i Karola Świderskiego. Selekcjoner zapewne chętnie widziałby ich wszystkich nawet w podstawowym składzie, ale nie każdy się obronił.
FIFA sprawdza, w jaki sposób szef kuchni celebrytów Salt Bae i kilka innych osób dostało się na murawę stadionu...
Wielki tłum witał piłkarzy Argentyny w alei 9 lipca w Buenos Aires, gdzie wspaniałe budynki przypominają, że 100...
Rozmowa z Hubertem Kostką, złotym medalistą olimpijskim z 1972 roku, wybitnym bramkarzem i trenerem, 11-krotnym...
Szymon Marciniak chciał zostać piłkarzem i pewnie jak każdy chłopak śnił o finale mundialu. Marzenie spełnił jak...
Argentyna i Francja rozegrały jeden z najpiękniejszych finałów. Nie zawsze tak bywało, ale przynajmniej o kilku...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas