Międzynarodowa Federacja Kajakowa (ICF) ponownie doceniła starania władz Polskiego Związku Kajakowego (PZKaj). Nasz kraj tylko w poprzednim roku był miejscem Pucharu Świata w sprincie (Poznań), młodzieżowych mistrzostw świata w slalomie i kayak crossie (Kraków) oraz mistrzostw Europy w ramach igrzysk europejskich (Kraków).
- Kajakarstwo to od lat jedna z wiodących dyscyplin olimpijskich w Polsce. W ubiegłym roku nie zwolniliśmy tempa, dorzucając wiele cennych trofeów, a mam nadzieję, że z prawdziwymi łupami uda się nam wrócić latem z Paryża - podkreśla prezes PZKaj Grzegorz Kotowicz.
Czytaj więcej
Kilkanaście medali mistrzostw świata i Europy zdobyli w tym roku nasi kajakarze. - Liczymy, że w jeszcze lepszych humorach będziemy po igrzyskach w Paryżu - mówi prezes zarządu Polskiego Związku Kajakowego (PZKaj) Grzegorz Kotowicz.
Najlepsi sprinterzy świata wystartują w Poznaniu
Władze światowego kajakarstwa wysoko oceniają poziom imprez w naszym kraju. Teraz, w roku olimpijskim, czekają nas takie cztery. Najpierw do Poznania przyjadą najlepsi sprinterzy globu, którzy powalczą o kolejne punkty Pucharu Świata (24-26 maja), który będzie ostatnim testem przed mistrzostwami Europy w maratonie kajakowym (25-28 lipca).
- Jak nie zawieje za mocno, to na Malcie będą świetne mistrzostwa. Byłoby świetnie dorównać wynikom z tego roku, bo mieliśmy udane starty na mistrzostwach Europy w Chorwacji i mistrzostwach świata w Danii - nie kryje opiekun reprezentacji Polski w maratonie kajakowym Mateusz Rynkiewicz.