Pracę po igrzyskach stracił Marek Ploch. Polacy i Polki – trenował obie grupy – pod jego wodzą zdobyli dziewięć medali mistrzostw świata i jedenaście mistrzostw Europy. Szósty na olimpijskim akwenie pod Paryżem był ponadto w konkurencji C1 1000 m Wiktor Głazunow.
Władze Polskiego Związku Kajakowego (PZKaj) uznały, że powrót do rozwiązania ze szkoleniowcami przeznaczonym osobno kanadyjkarzom i kanadyjkarkom przyniesie lepsze efekty. - Wierzymy, że powiększenie liczby trenerów podziała korzystnie na rozwój obu grup - wyjaśnia wiceprezes ds. sprintu kajakowego Adam Seroczyński.
Czytaj więcej
Marta Walczykiewicz weszła do zarządu Polskiego Związku Kajakowego. - Chcę realnie pracować dla dobra środowiska - zapowiada wicemistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro
Nowi trenerzy kajakarskiej reprezentacji Polski
Seniorską kadrę kanadyjkarzy obejmie Bezuglij, czyli Ukrainiec, który w trakcie kariery zawodniczej reprezentował również Azerbejdżan. Jako trener pracował w obu krajach, a ostatnio związany był z jednym z brytyjskich klubów. Pomogą mu jako asystenci Marcin Grzybowski i Michał Śliwiński.
Misję prowadzenia pierwszej kanadyjkarek powierzono Szałkowskiemu, który w ostatnich latach współpracował jako trener reprezentacyjny i klubowy z Dorotą Borowską, a od maja – w ramach kadry – również z Sylwią Szczerbińską. Panie na igrzyskach w C2 500 m zajęły piąte miejsce. Wcześniej na mistrzostwach Europy zostały zaś wicemistrzyniami kontynentu w dwójce na 200 i 500 metrów.
