Koliadych tytuł zdobył po raz drugi w karierze, bo przed dwoma laty był najlepszy w C1 200 m także w kanadyjskim Darmouth. Polak w swoim finale zwyciężył wyraźnie, bo drugiego na mecie Hiszpana Pablo Granę wyprzedził o prawie pół sekundy, co na tak krótkim dystansie jest sporą różnicą.
Koliadych w ostatnich latach nie zawodzi i ze wszystkich imprez przywozi medale. Między dwoma tytułami mistrza świata stawał także na podium mistrzostw Europy oraz igrzysk europejskich.
Czytaj więcej
- Człowiek czasami zderza się ze ścianą, a głową muru nie przebije. Trudno wszystkim zarządzać jednoosobowo. Może wziąłem na siebie za dużo - mówi trener polskich kajakarek Tomasz Kryk.
Mistrzostwa świata w kajakarstwie. Sukces reprezentacji Polski
To był drugi polski medal w Samarkandzie, bo chwilę wcześniej ze srebra cieszył się Stepun. Młody kajakarz, który w tym roku zrobił ogromny postęp i zadebiutował w dwójce z Przemysławem Korsakiem na igrzyskach olimpijskich, był drugi w K1 200 metrów.
Polak prowadził przez większą część dystansu, ale na finiszu dał się wyprzedzić Portugalczykowi Messiasowi Baptiscie, z którym przegrał zaledwie o siedem setnych sekundy. To dla 22-latka, który już w 2022 roku był wicemistrzem Europy w K2 200 m, największy sukces w karierze.