Korespondencja z Paryża
Panie nie powtórzyły sukcesu z Tokio,
gdzie stały na podium, ale w innym składzie. Brąz podpisały wtedy Helena
Wiśniewska (dziś wiosłuje tylko w dwójce) oraz Justyna Iskrzycka. Rok później Kryk
postawił na Dominikę Putto i Adriannę Kąkol, a jego decyzji broniły wyniki.
Polki, już w odświeżonym składzie, zdobyły wicemistrzostwo (2022) oraz mistrzostwo
świata (2023).
Dla Putto, która wyszła za kajakarza, oraz Kąkol, czyli córki kajakarki, to był olimpijski debiut. Puławska trenuje od 19 lat, ma swój mural w rodzinnym Mrągowie i zdobyła już na igrzyskach dwa medale, a Naja — cztery. Ona do Paryża leciała jako legenda dyscypliny.
Czytaj więcej
Julia Szeremeta pokonała wicemistrzynię olimpijską Nesthy Petecio i w sobotę powalczy o złoto z Yu Ting Lin, czyli Tajwanką, której obecność na igrzyskach budzi kontrowersje.
Więcej medali olimpijskich, niż Naja, zdobyli dla Polski podczas igrzysk tylko Justyna Kowalczyk (pięć), szablista Jerzy Pawłowski (pięć) oraz Irena Szewińska (siedem). 34-latka ma także na koncie jedenaście medali mistrzostw świata oraz dziesięć - mistrzostw Europy. Wszystkie zdobyła w zespole. Sama mówi, że jest dobra w tworzeniu zgranych osad.
Paryż 2024. Kim jest Karolina Naja, która walczy na igrzyskach o piąty medal
Naja to instytucja, i to typowo olimpijska, skoro Polska przypomina sobie o niej podczas igrzysk. Pewnie mogłaby być jedną z ważniejszych twarzy naszego sportu, jak budująca dziś swoją pozycję w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim (MKOl) Maja Włoszczowska - ona w dyscyplinie o podobnej popularności zdobyła dwa srebrne medale, Naja ma jedno i dwa brązy - ale nie tylko o sławę nie zabiega, co wręcz jej unika.