Finał Pucharu Świata po norwesku

Czwarty raz będą codziennie skakać i wiele podróżować po Norwegii w pościgu za sławą i nagrodami. W piątek zaczyna się turniej Raw Air.

Aktualizacja: 05.03.2020 21:08 Publikacja: 05.03.2020 19:15

Finał Pucharu Świata po norwesku

Foto: AFP

Przeszłość ma krótką, ale norweski turniej już zasłużył na opinię, że jest najbardziej ekstremalnym wyzwaniem zimy ze skokami.

Cztery skocznie, dziesięć dni rywalizacji, sporo jazdy pociągami i autobusami, na końcu zaś solidne premie – 100 tys. euro do podziału dla tych, którzy 15 marca staną na podium. Liczą się wszystkie próby, czyli 16 skoków.

Pozostało 80% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
KAJAKARSTWO
Marta Walczykiewicz nie kończy kariery, ale chce także rządzić
Inne sporty
Otylia Jędrzejczak ponownie prezesem Polskiego Związku Pływackiego
SPORT I POLITYKA
Aliszer Usmanow chce odzyskać władzę. Oligarcha Putina wraca do gry
kajakarstwo
92 medale i koniec. Rewolucja w reprezentacji Polski, odchodzi dwóch trenerów
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
kolarstwo
Marek Leśniewski, nowy prezes PZKol: Jestem zaprawiony w boju