Reklama
Rozwiń

Trwa powolna odbudowa

Gregor Schlierenzauer i Roman Koudelka zwycięzcami trudnych konkursów w Lillehammer. Polacy powoli wracają na utracone pozycje.

Publikacja: 07.12.2014 20:14

Trwa powolna odbudowa

Foto: AFP

Nie można nazwać sukcesem 19. miejsca Jana Ziobry w sobotę i 15. pozycji Piotra Żyły w niedzielę, ale chyba jest nieco lepiej – kwalifikacje już nie są powodem do troski, w konkursach polscy skoczkowie nie przepadali hurtowo po pierwszej serii.

Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner nazywa ten proces powolną odbudową, ruchem we właściwym kierunku i, miejmy nadzieję, ma rację. Ten skromny optymizm nie zmienia opinii, że jest nad czym pracować i warto wypatrywać powrotu Kamila Stocha.

Oba konkursy w Lillehammer były przede wszystkim walką organizatorów i skoczków z wiatrem. Kapryśne podmuchy zmuszały sędziów do częstych zmian wysokości rozbiegu, belka jeździła w górę i w dół, zawody były często przerywane, w niedzielę rywalizacja zakończyła się po dwugodzinnej pierwszej serii.

Trzeba podziwiać, że w tych warunkach byli tacy, którzy potrafili skakać powyżej 140 m, ale też pech nie oszczędzał najlepszych – w sobotę zepchnął poza serię finałową np. Simona Ammanna (także Żyłę). Pierwszy konkurs wygrał Gregor Schlierenzauer, ale przyznał, że do szczytu możliwości mu jeszcze daleko, w drugim mistrzem jednego skoku został Roman Koudelka i odzyskał koszulkę lidera PŚ. Przez dwa dni dobrze skakali Peter Prevc, Andres Fannemel, Michael Hayboeck i Severin Freund.

Kadra Łukasza Kruczka wraca do Zakopanego. Po treningowych skokach trener poinformuje, kogo zabierze na konkursy do Niżnego Tagiłu (Rosja). Pucharu Świata nigdy wcześniej tam nie było, ośrodek za Uralem jest odnowiony, skocznie są cztery, największa o rozmiarze HS-134. Konkursy odbędą się w sobotę i niedzielę, po rosyjskim zmierzchu.

—k.r.

I konkurs: 1. G. Schlierenzauer (Austria) 302,7 pkt (127,5 i 138,5 m); 2. A. Fannemel (Norwegia) 299,8 (132,5 i 139,5); 3. M. Hayboeck (Austria) 294,0 (123,5 i 141); 4. D. Ito (Japonia) 292,0 (125,5 i 138); 5. P. Prevc (Słowenia) 290,3 (125 i 137); 6. S. Freund (Niemcy) 279,5 (124,5 i 128,5);... 19. J. Ziobro 264,3 (129,5 i 121); 21. K. Murańka 260,5 (128 i 123); 29. A. Zniszczoł 250,1 (132,5 i 119); 33. P. Żyła (wszyscy Polska) 117,6 (127,5).

II konkurs: 1. R. Koudelka (Czechy) 153,9 pkt (140 m); 2. Prevc 149,9 (139); 3. Hayboeck 149,4 (141,5); 4. Freund 148,2 (136); 5. S. Ammann (Szwajcaria) 147,0 (142); 6. Fannemel 146,5 (131);... 15. Żyła 134,3 (136,5); 28. Zniszczoł 116,1 (126,5); 31. Ziobro 114,4 (124); 35. D. Kubacki (Polska) 112,4 (124).

Klasyfikacja PŚ: Koudelka 290 pkt; 2. Ammann 281; 3. Fannemel 250; 4. Prevc 249; 5. Hayboeck 239; 6. N. Kasai (Japonia) 236;... 20. Żyła 55; 36. Ziobro 12; 39. Murańka 10; 48. Zniszczoł 5; 53. Kot 2.

Nie można nazwać sukcesem 19. miejsca Jana Ziobry w sobotę i 15. pozycji Piotra Żyły w niedzielę, ale chyba jest nieco lepiej – kwalifikacje już nie są powodem do troski, w konkursach polscy skoczkowie nie przepadali hurtowo po pierwszej serii.

Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner nazywa ten proces powolną odbudową, ruchem we właściwym kierunku i, miejmy nadzieję, ma rację. Ten skromny optymizm nie zmienia opinii, że jest nad czym pracować i warto wypatrywać powrotu Kamila Stocha.

Inne sporty
Ruszyła Suzuki Marine Academy 2025. Przygotuj się na sezon na wodzie!
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach