Sądowy finał „Operacji Aderlass". Przesyłka w żyłach

Po dwóch latach akcja „Operation Aderlass" ma finał w sądzie w Monachium. Główny oskarżony dr Mark Schmidt przyznaje się do podawania dopingu.

Publikacja: 29.10.2020 21:00

Proces w Monachium. W środku doktor Mark Schmidt

Proces w Monachium. W środku doktor Mark Schmidt

Foto: AFP

Afera wybuchła 27 lutego 2019 roku podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Seefeld. W wyniku śledztwa pod kryptonimem „Operation Aderlass" – „Operacja pobranie krwi" – policja austriacka zatrzymała pod zarzutem naruszenia przepisów antydopingowych dwóch biegaczy narciarskich z reprezentacji Austrii – Maxa Haukego i Dominika Baldaufa, a także Estończyków Karela Tammjärva i Andreasa Veerpalu oraz Kazacha Aleksieja Połtoranina.

Równocześnie w Erfurcie niemieckie służby aresztowały osoby podejrzane o organizację całego procederu. W sumie przeszukano 16 posiadłości w Austrii i Niemczech, zatrzymano dziewięć osób i odkryto 40 pojemników z krwią przeznaczoną na nielegalne transfuzje.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Inne sporty
Jan-Krzysztof Duda dla „Rzeczpospolitej”: Nie boimy się sztucznej inteligencji
Inne sporty
Rusza walka o mistrzostwo świata na żużlu. Warszawa poddaje się ostatnia
szachy
Weselin Topałow, były mistrz świata w szachach, dla „Rzeczpospolitej”: Dobrze jest łączyć show i wygrywanie
Inne sporty
Puchar Świata. Najlepsi na świecie wystąpią w Beskidach
Inne sporty
Gwiazdy szachów grają w Polsce. Rock and roll w Warszawie