Na przełamanie do Engelbergu, bez Kowalczyk w Davos

Polscy skoczkowie polecieli na Puchar Świata w Engelbergu, Justyna Kowalczyk omija ostatnie tegoroczne zawody w Davos, pobiegnie treningowo w Pucharze Alpejskim w Hochfilzen

Aktualizacja: 18.12.2014 19:08 Publikacja: 18.12.2014 18:15

Na przełamanie do Engelbergu, bez Kowalczyk w Davos

Foto: AFP

Na przedświąteczne zawody skoczków trener Łukasz Kruczek powołał znów całą siódemkę, kończy się pierwszy okres rywalizacji, a z nim okazja, by tak licznie pokazywać się na skoczniach PŚ, bo po nieudanych konkursach początku sezonu tzw. kwota startowa Polaków musi zmaleć.

Do Szwajcarii polecieli Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Jan Ziobro, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł, Stefan Hula i Bartłomiej Kłusek. Różnice w porównaniu z poprzednimi startami są, zabrakło trochę sfrustrowanego brakiem formy Macieja Kota, powrócili do PŚ Hula, Kłusek i Zniszczoł.

Ponownie przed wyjazdem były treningi na Wielkiej Krokwi, trener zapewniał, że widzi ogólny postęp, ale na odwołanie stanu mobilizacji wciąż za wcześnie, tym bardziej, że nawet prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner dostrzega pewne zagubienie skoczków, ale sam nie gubi wiary, że kiedyś przyjdzie dzień zmiany.

Skocznia w Engelbergu rok temu była dla Polaków bardzo szczęśliwa, pierwszy konkurs na Gross-Titlis-Schanze dla Jana Ziobro (i wyrównany rekord skoczni: 141 m), drugi dla Kamila Stocha, cztery miejsca na podium, dwa razy cała polska szóstka zdobywała pucharowe punkty, do tego Murańka wygrał kwalifikacje i Stoch został liderem PŚ.

Takie sukcesy budują pewność siebie, wtedy zbudowały tak, że starczyło rozpędu właściwie do igrzysk w Soczi. Jeśli gdzieś się przełamywać, to Engelberg wydaje się dobrym miejscem, tym bardziej, że do 63. Turnieju Czterech Skoczni już bardzo blisko, a przed sławnym turniejem są jeszcze tylko mistrzostwa Polski – 23 grudnia w Wiśle-Malince.

Ważne biegi z Justyną Kowalczyk w tym roku już się skończyły. W Davos, które drugi tydzień gości PŚ (w zastępstwie La Clusaz) Polki nie będzie, będzie zapewne kolejny odcinek biegowego pokazu z cyklu: Norwegia kontra reszta świata, z wyraźną przewagą Norwegii.

Pani Justyna wybrała treningowe starty w Hochfilzen w zawodach Alpencup o randze Pucharu Kontynentalnego. Tam pobiegnie w piątek w sprincie klasycznym, dzień później w biegu na 10 km także klasycznie i w niedzielę na 10 km techniką łyżwową.

Kolejnym celem biegaczek i biegaczy jest Tour de Ski (3-11 stycznia 2015 r.), którego program, wedle ostatnich doniesień może zostać znacznie zmieniony, gdyż w wielu ośrodkach etapowych brakuje śniegu, także na starcie w Oberstdorfie. Wedle szefa komitetu ds. biegów narciarskich w Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) Vegarda Ulvanga zagrożony jest nawet sławny podbieg finałowy pod Alpe Cermis.

Pucharowe skoki w Engelbergu transmitowane będą w TVP 1, biegi z Davos w TVP 2, oba wydarzenia w Eurosporcie i Eurosporcie 2.

> Skoki w Engelbergu
Piątek, 19 grudnia
13.30 kwalifikacje
Sobota, 20 grudnia
13.15 seria próbna
14.15 I konkurs
Niedziela, 21 grudnia
12.45 kwalifikacje
14.15 II konkurs

> Biegi w Davos
Sobota, 20 grudnia
10.30 10 km st. dowolnym kobiet
12.45 15 km st. dowolnym mężczyzn
Niedziela, 21 grudnia
10.45 eliminacje sprintu st. dowolnym kobiet i mężczyzn
12.45 finały sprintu st. dowolnym kobiet i mężczyzn

Na przedświąteczne zawody skoczków trener Łukasz Kruczek powołał znów całą siódemkę, kończy się pierwszy okres rywalizacji, a z nim okazja, by tak licznie pokazywać się na skoczniach PŚ, bo po nieudanych konkursach początku sezonu tzw. kwota startowa Polaków musi zmaleć.

Do Szwajcarii polecieli Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Jan Ziobro, Klemens Murańka, Aleksander Zniszczoł, Stefan Hula i Bartłomiej Kłusek. Różnice w porównaniu z poprzednimi startami są, zabrakło trochę sfrustrowanego brakiem formy Macieja Kota, powrócili do PŚ Hula, Kłusek i Zniszczoł.

Pozostało 80% artykułu
SPORT I POLITYKA
Aliszer Usmanow chce odzyskać władzę. Oligarcha Putina wraca do gry
kajakarstwo
92 medale i koniec. Rewolucja w reprezentacji Polski, odchodzi dwóch trenerów
kolarstwo
Marek Leśniewski, nowy prezes PZKol: Jestem zaprawiony w boju
Inne sporty
Wybory w Polskim Związku Kolarskim. Kto wygrał i czy prezes jest prezesem?
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Kolarstwo
Czesław Lang: Stanowisko prezesa PZKol nie jest mi do niczego potrzebne
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje