Do reprezentacji Finlandii na Puchar Świata powrócił Harri Olli (w Turnieju Czterech Skoczni jednak nie startuje). To jeden z tych zawodników, którzy dobre występy na skoczni przeplatali ze złymi w życiu. Przed przerwą w narciarskim życiorysie Olli startował w Pucharze Świata. W 2011 roku został zawieszony za nieuprzejmy gest w kierunku kamer po tym, jak sędziowie zezwolili mu na skok w niekorzystnych warunkach atmosferycznych.
Środkowy palec zwieńczył serię, na którą składały się noce przed zawodami spędzane w barach, jazda po pijanemu i publiczna kłótnia z narzeczoną zakończona atakiem przy użyciu szklanki.