Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 25.02.2015 20:41 Publikacja: 25.02.2015 19:49
Kamil Stoch
Foto: AFP
Pierwszy sygnał, że w środę ze skokami kwalifikacyjnymi będą problemy, przyszedł dość wcześnie. Serię próbną trzeba było odwołać, gdy nad Lugnet było jeszcze widno. Potem nastąpiło to, co dobrze znamy z konkursów Pucharu Świata: przekładanie startu o godzinę, o półtorej, ale dyrektor FIS ds. skoków Walter Hofer, środowy jubilat (skończył 60 lat), zapewniał z optymizmem, że kwalifikacje odbędą się jak należy.
W końcu wiatromierze się zlitowały, przestały wskazywać czerwone pola, zwłaszcza przy progu, tam gdzie jest największe niebezpieczeństwo.
Skoki Polaków mogły się podobać: Klemens Murańka 125,5 m (nawet Janne Ahonen, chwilowy lider zawodów, bił brawo), Dawid Kubacki 117 m, Aleksander Zniszczoł 116,5 m, Piotr Żyła 122 m. Żadnych kłopotów z awansem, ale też poprzeczka nie wisiała przesadnie wysoko, niektórym wystarczyło tylko 107 m.
Na liście startowej było 66 skoczków, na Lugnet pojawiło się kilku mniej. Był wśród wielkich nieobecnych pewny startu Kamil Stoch, który już w poniedziałek miał ułożony scenariusz: dwa dni pracy na skoczni, dzień odpoczynku, konkurs. Sprzed hotelowego telewizora mógł zatem napisać na Facebooku: „Ja mam dziś wolne od skoków i kwalifikacje obejrzę w TV. Zalecenia to relaks i dowolność w organizacji czasu wolnego:) A jutro odpalam guzik z napisem TURBO".
Suzuki Marine Academy to inicjatywa, która pozwala na bezstresowe zdobycie uprawnień, dzięki którym wodniacy pod...
Gram w szachy tylko dlatego, że w nie wygrywam. Rywalizacja jest dla mnie jedyną rzeczą, która mnie napędza - mó...
W sobotę w niemieckim Landshut rozpocznie się 31. edycja cyklu Speedway Grand Prix, która wyłoni 80. indywidualn...
Kiedy ja wchodziłem do świata szachowego, nie graliśmy tak wielu turniejów. Dziś, dzięki imprezom organizowanym...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Beskidy w połowie maja staną się rowerową stolicą Polski, bo Bielsko-Biała oraz Szczyrk ugoszczą wówczas Whoop U...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas