Roland Garros: Polska środa nie całkiem stracona

Sloane Stephens za mocna dla Magdaleny Fręch. Polka przegrała, tak samo jak dwa deble z polskim udziałem. Trzyma się Łukasz Kubot, w parze z Marcelo Melo są w drugiej rundzie

Aktualizacja: 30.05.2018 20:28 Publikacja: 30.05.2018 20:12

Sloane Stephens (nr 10 w turnieju) była za silna dla Magdy Fręch

Sloane Stephens (nr 10 w turnieju) była za silna dla Magdy Fręch

Foto: AFP

Rankingowe i inne przewagi mistrzyni US Open 2017 były oczywiste, wynik nie zostawił złudzeń – Sloane Stephens wygrała z Magdą Fręch w godzinę z kilkoma minutami 6:2, 6:2.

Różnice siły gry było widać wyraźnie, Amerykanka umiała zaatakować, wykorzystywała każdy błąd i chwile słabości rywalki, po prostu jeszcze jest za mocna, także dosłownie, od młodej Polki. Jednak oglądać tenisistkę z Łodzi w drugiej rundzie Roland Garros było miło, zwłaszcza jeśli pamiętało się, jak dzielnie przeszła kwalifikacje i dała radę wygrać mecz pierwszej rundy.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Tenis
Z piekła do nieba. Carlos Alcaraz wygrywa Roland Garros
Tenis
Coco Gauff wygrała Roland Garros. Nowe porządki w Paryżu
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek sprowadzona na ziemię. Będzie nowa królowa Paryża
Tenis
Roland Garros. Paryż w ekstazie, rewelacyjna Francuzka znów sprawiła sensację
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Tenis
Iga Świątek w półfinale Roland Garros. Złapała wiatr w żagle