Aktualizacja: 21.04.2025 11:12 Publikacja: 17.01.2024 03:00
Trener ZAKSY Tuomas Sammelvuo
Foto: PAP/Marian Zubrzycki
Na kolejkę przed końcem fazy zasadniczej zwycięzcy Ligi Mistrzów są na trzecim miejscu w grupie A i ich przyszłość leży tak naprawdę w rękach siatkarzy Ziraatu Bankkart Ankara.
Jeśli pewna awansu z pierwszego miejsca turecka drużyna urwie punkty Olympiakosowi Pireus, to o wszystkim zadecyduje rozgrywany później mecz ZAKSY z Knack Roeselare. Zwycięstwo da wicemistrzom Polski drugie miejsce w tabeli i awans do rundy play-off. Jeśli Turcy przegrają, to polski zespół w najlepszym wypadku zagra w Pucharze CEV, co dla siatkarzy i kibiców będzie wielkim rozczarowaniem.
Polskie kluby wygrały w tym sezonie Ligi Mistrzów wszystkie mecze i prawie nie tracą setów. To rodzi pytanie, cz...
- Polska siatkówka to nieprzerwana taśma produkcyjna i dopływ talentów się nie zatrzyma, tyle że młodym jest się...
Wiadomo z kim i gdzie zagra reprezentacja polskich siatkarek na mistrzostwach świata, które odbędą się w przyszł...
Europejskie puchary powinny być okazją do wygrywania i zarabiania, ale nie w siatkówce, gdzie najcenniejszą nagr...
Każdy ma swoje ambicje i trzeba to wszystko pogodzić, a my przez kilka lat, będąc ze sobą w grupie, mieliśmy nap...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas