Kiedy z turnieju odpada obrońca tytułu, zawsze jest to wydarzenie, ale czy można mówić o dużej niespodziance, skoro Włosi nie zakwalifikowali się na dwa ostatnie mundiale, na Euro 2024 awansowali nie bez problemów, a w fazie grupowej turnieju też mieli kłopoty?
Albania strzeliła im gola już po 23 sekundach i choć zdołali ją pokonać, to później przegrali z Hiszpanami i rzutem na taśmę wywalczyli remis z Chorwatami równoznaczny z awansem do 1/8 finału. To był jednak tylko odroczony wyrok. Egzekucji dokonała na nich w sobotę Szwajcaria.
Euro 2024. Co się stało z Włochami?
Szwajcarzy potrafią grać z faworytami. W fazie grupowej byli bliscy zwycięstwa nad Niemcami. Na poprzednim Euro wyrzucili za burtę Francuzów, lecz dopiero po rzutach karnych. Z Włochami uporali się w 90 minut.
Bezradność i apatia ustępujących mistrzów raziła w oczy. Nie mieli kompletnie pomysłu, jak zaatakować rywali. Bronili się i czekali na kontry.
Czytaj więcej
Niemcy i Duńczycy w tym roku nie przegrali jeszcze meczu. W sobotę zmierzą się w Dortmundzie. Czy czeka nas długi wieczór i rzuty karne?