Na nadzwyczajny zjazd PZPN (30 października, hotel Sheraton w Warszawie) wybrano 116 delegatów. 60 z nich reprezentuje okręgowe związki piłkarskie, według klucza: im więcej klubów biorących udział w rozgrywkach, tym więcej delegatów. Najwięcej, po pięciu delegatów, mają Podkarpacki ZPN, Dolnośląski, Śląski i Małopolski. Mazowiecki (Warszawa) tylko czterech, podobnie jak Łódzki, Pomorski (Gdańsk), Wielkopolski i Zachodniopomorski.
Kluby Ekstraklasy będą miały po dwóch swoich przedstawicieli (razem 32), pierwszej ligi – po jednym (18). Komisje ds. Futsalu i Wydział Piłkarstwa Kobiecego wystawiają po dwóch delegatów, a Stowarzyszenie Trenerów i Stowarzyszenie Sędziów – tylko po jednym.
Wśród delegatów znaleźli się wszyscy prezesi okręgowych związków, którzy są jednocześnie członkami dotychczasowego, 35-osobowego zarządu związku. Są też wiceprezesi – Eugeniusz Nowak z Bydgoszczy (piłkarstwo młodzieżowe) i Stefan Antkowiak z Poznania (współpraca z administracją rządową, samorządową i organizacjami społecznymi). Okręg lubelski reprezentuje Adam Olkowicz (przewodniczący zespołu ds. Euro 2012). Delegatem z tego samego okręgu jest jego prezes Marian Rapa, który był w przeszłości pracownikiem SB.
Inni delegaci okręgów to m.in. znany dziennikarz, prezes Małopolskiego ZPN Ryszard Niemiec, ostatni polski sędzia prowadzący mecz na mistrzostwach świata Ryszard Wójcik (Opolski ZPN), niedawny poseł SLD Jan Bednarek (Zachodniopomorski ZPN) czy prezes Podkarpackiego ZPN i Komisji ds. Futsalu Kazimierz Greń, który w ostatnich tygodniach prowadził kampanię wyborczą Grzegorza Laty.
Mandaty od klubów otrzymali m. in.: rzecznik prasowy PZPN Zbigniew Koźmiński (Cracovia), kandydat na prezesa Tomasz Jagodziński (GKS Bełchatów) – jedyny kandydat będący delegatem, senator Antoni Piechniczek (Odra Wodzisław), były reprezentant Polski, wicemistrz olimpijski Dariusz Gęsior (Ruch Chorzów), uczestnik mundialu w Meksyku Jan Furtok (GKS Katowice). Wisła Płock wydelegowała wiceprezesa Janusza Matusiaka, ojca niedawnego reprezentanta Polski – Radosława. Stefan Majewski, który stracił pracę w Cracovii, jako przewodniczący Rady Trenerów uzyskał mandat swojego środowiska.