Zespół to nie my

Poza siatkarzami szanse na start w igrzyskach w Rio mają jeszcze piłkarki i piłkarze ręczni.

Publikacja: 11.01.2016 19:28

Igrzyska w Barcelonie w roku 1992. Gdy polscy piłkarze zdobywali nasz ostatni olimpijski medal w spo

Igrzyska w Barcelonie w roku 1992. Gdy polscy piłkarze zdobywali nasz ostatni olimpijski medal w sportach zespołowych, świat wyglądał inaczej. Fot. Piotr Teodor Walczak

Foto: PAP

Wygrana siatkarzy z Niemcami, trzecie miejsce i przepustka na majowy turniej interkontynentalny w Japonii to spory, lecz nie decydujący krok do awansu na igrzyska. Zwykle ten ostatni próg polscy siatkarze pokonywali łatwo, lecz po jego przekroczeniu o medal, niestety, bili się rzadko.

Ta reguła dotyczy wszystkich gier zespołowych, nie tylko siatkówki. Ostatnią polską drużyną, która stanęła na podium olimpijskim, była srebrna reprezentacja piłkarzy w Barcelonie (1992) prowadzona przez Janusza Wójcika. Potem, mimo paru szans, nie było podobnych radości. Minęło już prawie ćwierć wieku wyczekiwania.

Siatkarze mają kibiców po swej stronie od lat, bo byli i są najbliżej światowego szczytu. W igrzyskach też startowali najczęściej – od 1968 do 2012 roku – osiem razy. W Meksyku zajęli 5. miejsce, w Monachium 9. (kadrę w obu turniejach prowadził Tadeusz Szlagor), ale dopiero sukces drużyny Huberta Wagnera w Montrealu (1976) stworzył legendę. Sześć zwycięstw, cztery po 3:2, decydujący mecz o złoto z ZSRR, nocna transmisja telewizyjna, płomienny komentarz Wojciecha Zielińskiego i szaleństwo po ostatniej piłce – to był wzlot polskiego sportu, jakiego zapomnieć nie można.

Cztery lata później Polska z trenerem Aleksandrem Skibą jeszcze walczyła w Moskwie o brąz z Rumunią, przegrała 1:3 i to musiało wystarczyć polskiej siatkówce na kilkanaście lat. W 1996 roku kadra Wiktora Kreboka do Atlanty poleciała, dostała potężne baty, zajęła 11–12. miejsce, więc żadnej pociechy nie było.

W Sydney znów absencja – po bolesnej porażce w styczniu 2000 roku podczas europejskiego turnieju kwalifikacyjnego w katowickim Spodku. W czwartym secie meczu ostatniej szansy Polacy (pod wodzą Ireneusza Mazura) prowadzili z Jugosławią już 23:18 i przegrali. Niektórzy płakali razem z kibicami. Tamta Jugosławia wygrała potem turniej olimpijski. Trzy kolejne igrzyska odradzały medalowe oczekiwania, choć za każdym razem po udanych kwalifikacjach wielkie marzenia kończyły się na ćwierćfinale, czyli miejscu 5–8.

W 2004 roku w Atenach ekipa Stanisława Gościniaka przegrała ćwierćfinał gładko 0:3 z Brazylią, po czterech latach w Pekinie Raul Lozano i jego zespół uległ 2:3 Włochom. Londyn 2012 obiecywał chyba jeszcze więcej. Awans na igrzyska dało drugie miejsce w Pucharze Świata 2011, za Rosją, przed Brazylią, ale w turnieju olimpijskim w hali Earls Court Exhibition Centre Polacy prowadzeni przez Andreę Anastasiego grali w kratkę, w grupie: 3:1 z Włochami, 1:3 z Bułgarią, 3:0 z Argentyną, 3:0 z Wielką Brytanią, 1:3 z Australią. Ćwierćfinał 0:3 z Rosją i po mirażu. Z tamtej drużyny u Stephane'a Antigi są jeszcze Marcin Możdżonek, Michał Kubiak i Bartosz Kurek. Pewnie pamiętają.

Poza meczami siatkarzy w minionych dwóch dekadach nie było wielu okazji, by cieszyć się udziałem Polek i Polaków w olimpijskich grach zespołowych. Najbliżej dużego osiągnięcia była drużyna piłkarzy ręcznych w Pekinie (2008). Zajęła piąte miejsce, ale Bogdan Wenta i jego wojownicy przyjęli ćwierćfinałową porażkę 30:32 z Islandią jak katastrofę.

W stolicy Chin grały jeszcze polskie siatkarki z włoskim trenerem Marco Bonittą. To był ich trzeci start olimpijski. Zajęły 9. miejsce, nie przeszły z grupy do spotkań pucharowych. Wcześniej, w 2000 roku w Sydney, jedyny raz w igrzyskach zagrały polskie koszykarki (trener Tomasz Herkt) – zajęły 8. miejsce, co uznano za wynik słaby, bo rok wcześniej zostały przecież mistrzyniami Europy i wyciszanie optymizmu było trudne. W Australii pojawili się też polscy hokeiści na trawie, zajęli 12. miejsce i to wszystko, jeśli chodzi o niedawne wspominki.

W sumie polski olimpizm może się pochwalić siedmioma medalami w grach: trzy dała piłka nożna – do srebra Wójcika (2:3 z Hiszpanią w decydującym spotkaniu) dochodzi oczywiście złoto (Monachium 1972, finał 2:1 z Węgrami) i srebro (Montreal 1976, 1:3 z NRD) drużyn Kazimierza Górskiego. Mamy też trzy medale siatkarskie – oprócz złota chłopców Wagnera, dwa brązy siatkarek, w Meksyku (1968, trener Benedykt Krysik) i Tokio (1964, Stanisław Poburka). Siódmy krążek to zasługa piłkarzy ręcznych w Montrealu – zdobyli brąz pod wodzą Janusza Czerwińskiego.

Igrzyska w Rio mają w programie turnieje zespołowe kobiet i mężczyzn w siedmiu dyscyplinach: do koszykówki, piłki nożnej, piłki ręcznej, hokeja na trawie, piłki wodnej i siatkówki doszło rugby siedmioosobowe.

W większości eliminacji Polacy grali (wyłączywszy piłkę wodną pań), ale już latem i jesienią 2015 roku zaczęły się ich pożegnania z olimpijskimi marzeniami.

Koszykarki i koszykarze stracili szanse po ubiegłorocznych mistrzostwach Europy, kwalifikacji znów nie przeszli futboliści i futbolistki, w rugby było podobnie, choć mężczyźni pokonali jeden szczebel eliminacyjny. W hokeju na trawie polskie drużyny pogrążyły słabe starty w Lidze Światowej, waterpoliści też odpadli we wczesnej fazie eliminacji. Kilka dni temu w Ankarze przepadły siatkarki.

Zostali siatkarze i ich majowy turniej interkontynentalny z Kanadą, Japonią, Iranem, Australią, Chinami, Wenezuelą i Francją. Zostali piłkarze ręczni, dla których kolejną okazją są nadchodzące mistrzostwa Europy w Polsce – do Rio pojedzie mistrz, ale jeśli drużyna Michaela Bieglera złota nie zdobędzie, to brąz z mistrzostw świata w Katarze daje miejsce w ostatnim turnieju kwalifikacyjnym w kwietniu. Piłkarki ręczne czeka trudny marcowy turniej z Rosją, Szwecją i Meksykiem (awansują dwa zespoły).

Piłkarki i piłkarze ręczni, a przede wszystkim siatkarze, mogą w Rio walczyć o medal, bo są od lat w światowej elicie, ale warunek jest jeden: trzeba najpierw wywalczyć olimpijski awans.

Inne sporty
Za bardzo lewicowy. Martin Fourcade wycofuje swoją kandydaturę
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Inne sporty
Polskie kolarstwo. Nadzieja w kobietach i Stanisławie Aniołkowskim
pływanie
Bartosz Kizierowski trenerem reprezentacji Polski
Inne sporty
Mistrzostwa Europy. Damian Żurek i Kaja Ziomek-Nogal blisko podium
Szachy
Sukces polskiego arcymistrza. Jan-Krzysztof Duda z medalem mistrzostw świata