Reklama
Rozwiń
Reklama

Absurdalny wyścig. Piotr Myszka został bez medalu

Piotr Myszka stracił ostatnią w życiu szansę na medal olimpijski przez falstart. - Witałem się już z gąską, ale zabrali mi zabawki - mówi nasz żeglarz.

Publikacja: 31.07.2021 11:32

Absurdalny wyścig. Piotr Myszka został bez medalu

Foto: PAP/EPA/CJ GUNTHER

To był absurdalny finał. Sędziowie najpierw zdjęli z trasy trzeciego w klasyfikacji generalnej Włocha Mattię Camboniego, później zajmującego czwarte miejsce Polaka i wreszcie wicelidera - Francuza Thomasa Goyarda. Powtórki telewizyjne potwierdziły, że ruszyli ze startu wcześniej niż inni.

Walki o medale nie było. Holender Kiran Badloe już przed wyścigiem wiedział, że zostanie mistrzem olimpijskim. Goyard obronił drugie miejsce, a Włocha wyprzedził Chińczyk Kun Bi. Myszka - pięć lat temu czwarty - tym razem zakończył olimpijską rywalizację na szóstej pozycji.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wioślarstwo
Polskie wiosła na fali. Nasi medaliści wrócili z mistrzostw świata w Szanghaju
Inne sporty
Kolejny sukces Polaków w Himalajach. Andrzej Bargiel zjechał na nartach z Everestu
Wspinaczka
Aleksandra Mirosław znów pobiła rekord świata. Złamanie magicznej granicy coraz bliżej
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Reklama
Reklama