Aktualizacja: 31.05.2015 20:17 Publikacja: 31.05.2015 19:57
Alberto Contador musiał pokonać mnóstwo przeciwności losu, by zwyciężyć w Giro
Foto: AFP
Przewaga w końcowej klasyfikacji – dwie minuty nad Włochem Fabio Aru – nie oddaje zmagań 32-letniego kolarza Tinkoff-Saxo z trudnościami na trasie i poza nią. Upadek przed metą w Castiglione w pierwszym tygodniu omal nie wykluczył Contadora z wyścigu. Zwichnął bark, nie był w stanie wtedy nawet założyć różowej koszulki podczas dekoracji. Okłady z lodu i ibufren pozwoliły zwalczyć ból. Kilka dni później uczestniczył w kolejnej kraksie. Stracił pozycję lidera, by odzyskać ją dzień później. Kryzys przeszedł w piątek i sobotę. Na alpejskich podjazdach wyraźnie przegrywał z Aru i najlepszymi góralami. Przedostatniego dnia na szutrowym odcinku pod Finestre jechał odwodniony, roztrwonił aż dwie minuty z czterech przewagi. – Nie bałem się o to, że mogę przegrać, myślałem tylko o właściwym odżywianiu – tłumaczył.
Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) wprowadza zakaz stosowania tlenku węgla poza placówkami medycznymi. Metoda stosowana przez najlepszych kolarzy, w tym Tadeja Pogacara i Jonasa Vingegaarda, wzbudzała wiele wątpliwości.
Kansas City Chiefs mają szansę na trzecią wygraną w Super Bowl z rzędu, nikt dotąd tego nie dokonał. Na drodze do historii stają Philadelphia Eagles.
Martin Fourcade, pięciokrotny mistrz olimpijski w biathlonie, wycofał się z ubiegania o stanowisko przewodniczącego Komitetu Organizacyjnego Igrzysk Olimpijskich Alpy 2030. W tle tej nagłej decyzji pojawia się polityka.
Sezon kolarski 2025 rozkręca się na dobre. W World Tour Polska ma tylko pięciu przedstawicieli, ale początek 2025 roku jest obiecujący. Na Majorce drugie miejsce zajął Stanisław Aniołkowski.
Bartosz Kizierowski został nowym trenerem pływackiej reprezentacji Polski. Olimpijczyk i brązowy medalista mistrzostw świata zastąpił Pawła Wołkowa.
Jest najlepszym kolarzem 2024 roku, czy Tadej Pogacar nie zasłużył również na to, aby uznać go najwybitniejszym sportowcem mijającego roku?
Jack Burke, 29-letni kolarz amator bije rekordy zawodowców na legendarnych przełęczach. Nie wszyscy jednak wierzą w jego fenomenalne wyniki.
Tadej Pogacar odniósł bezdyskusyjne zwycięstwo w debiucie w Giro d’Italia. I na tym w tym roku nie zamierza skończyć. Za miesiąc rozpocznie walkę o wygraną w Tour de France.
Wszystko wskazuje na to, że Tadej Pogacar, zrealizuje swój pierwszy z tegorocznych celów i wygra Giro d’Italia. Dzielnie pomaga mu w tym Rafał Majka. Wielkim zaskoczeniem w wyścigu jest postawa Stanisława Aniołkowskiego.
Na przedmieściach Turynu rozpoczyna się 107. edycja Giro d’Italia. Faworytem jest Słoweniec Tadej Pogacar. Chce wygrać nie tylko we Włoszech, ale potem także w Tour de France. Pomóc w tym ma mu m.in. Rafał Majka.
Tegoroczne Giro d’Italia pokazało, że czas weteranów wcale się nie skończył, a na wyniki największych imprez sportowych wciąż duży wpływ ma koronawirus.
Mark Cavendish, jeden z najbardziej utytułowanych brytyjskich kolarzy, ogłosił, że wraz z końcem obecnego sezonu zakończy sportową karierę.
Zimno, deszcz i koronawirus poszarpały peleton. Giro d’Italia minął półmetek, a ze ścigania zrezygnowało już 41 kolarzy - wśród nich lider i kilku kandydatów do podium. Organizatorzy w obawie przed lawiną wykreślili z trasy najtrudniejszą wspinaczkę.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas