– W tym roku obiecuję wam super zabawę, ponieważ będzie to moje ostatnie Tour de Pologne. Do zobaczenia na trasie! Last season, ultima stagione – ogłosił Majka w sobotni poranek w mediach społecznościowych. 35-letni kolarz z Zegartowic szykuje się do kolarskiej emerytury, a TdP będzie jednym z jego ostatnich wyścigów.
Przez lata dostarczał nam radości i wzruszeń. Gdy stawał na podium igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro (2016), kiedy zajmował trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Vuelta a Espana (2015), wreszcie gdy wygrywał etapy Tour de France (trzykrotnie) i klasyfikację górską Wielkiej Pętli (w 2014 i 2016 roku).
Dlaczego Rafał Majka kończy karierę?
– Kocham jeździć na rowerze, ale to kosztuje dużo wyrzeczeń. Nie chcę, żeby przepłynęła mi cała młodość. Chcę, by dzieci wiedziały, że jednak mają tatę. Zdobyłem medal na igrzyskach, jestem spełniony. Przychodzi taki moment w życiu, że człowiek mówi dość. A ja zamierzam odejść, będąc na szczycie. Tak, żeby kibice zapamiętali mnie jako naprawdę solidnego kolarza, który robił dobrą robotę i wygrywał wyścigi – tłumaczył Majka w rozmowie z Eurosportem, którą przeprowadził Maciej Bodnar, jego dawny kolega z grupy Bora-Hansgrohe, a dziś komentator stacji.
Decyzję podjął już w styczniu, wspólnie z kierownictwem zespołu UAE Team Emirates-XRG i rodziną. Przyznaje, że miał chwile zawahania po Giro d'Italia, bo to jedyny z wielkich tourów, w których nie doczekał się etapowego zwycięstwa.
Czytaj więcej
Słoweniec Tadej Pogacar przypieczętował na ulicach Paryża czwarty triumf w Tour de France. W sobo...