Reklama

Kości zostały rzucone. Tadej Pogacar podbił Włochy. A teraz Francja

Tadej Pogacar odniósł bezdyskusyjne zwycięstwo w debiucie w Giro d’Italia. I na tym w tym roku nie zamierza skończyć. Za miesiąc rozpocznie walkę o wygraną w Tour de France.

Publikacja: 26.05.2024 19:54

Rafał Majka i Tadej Pogacar

Rafał Majka i Tadej Pogacar

Foto: AFP

Przez ostatnie trzy tygodnie na włoskich drogach Pogacar pisał piękną kolarską historię. Jej dopełnieniem powinno być jeszcze zwycięstwo w Rzymie, na finiszu ostatniego etapu. Może gdyby się zawziął?

Wygrał jednak tak dużo, wypracował ogromną przewagę w klasyfikacji generalnej, że nie było to już mu do niczego potrzebne. Poza tym miał prawo czuć się zmęczony i nie jest sprinterem.  U stóp Koloseum najszybszy był – trzeci raz w tym roku - Belg Tim Merlier przed Włochem Jonathanem Milanem, ponownie znakomicie – na szóstej pozycji - finiszował Stanisław Aniołkowski. Na cesarskie honory zasłużył tylko jeden kolarz.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wioślarstwo
Polskie wiosła na fali. Nasi medaliści wrócili z mistrzostw świata w Szanghaju
Materiał Promocyjny
W poszukiwaniu nowego pokolenia prezesów: dlaczego warto dbać o MŚP
Inne sporty
Kolejny sukces Polaków w Himalajach. Andrzej Bargiel zjechał na nartach z Everestu
Wspinaczka
Aleksandra Mirosław znów pobiła rekord świata. Złamanie magicznej granicy coraz bliżej
Inne sporty
Ciężar życia i okruchy szczęścia. Recenzja biografii Agaty Wróbel
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Inne sporty
Polski zespół pojedzie w Rajdzie Dakar Classic legendarną ciężarówką
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Reklama
Reklama