Bieg maratoński mężczyzn w Sapporo zakończył lekkoatletyczne finały igrzysk. Mistrzem olimpijskim został, tak jak pięć lat temu w Rio de Janeiro, Kenijczyk Eliud Kipchoge (2:08.38). Z trójki Polaków do mety dobiegło dwóch: Adam Nowicki na 38. pozycji, Arkadiusz Gardzielewski na 63. Marcin Chabowski nie ukończył konkurencji.
Ostatnią reprezentantką Polski w igrzyskach była kolarka torowa Daria Pikulik, która startowała na welodromie Izu w wieloboju (omnium). Ten start okazał się pechowy – Polka wjechała na upadajacą rywalkę w końcowce pierwszej konkurencji – wyścigu scratch, w polską kolarkę uderzyły kolejne uczestniczki. Pani Daria jeszcze stanęła poobijana na starcie wyścigu tempowego, lecz nie była w stanie ukończyć jazdy i wycofała się z rywalizacji. Mistrzynią została Jennifer Valente (USA).
Wielką postacią zawodów w kolarstwie torowym został Jason Kenny – w niedzielę zwyciężył w keirinie, to był jego siódmy złoty medal w historii startów na igrzyskach, jest pierwszym Brytyjczykiem, który tego dokonał.
W niedzielę wręczono medale w 13 konkurencjach, najbardziej interesujące były ostatnie finały sportów zespołowych. W koszykówce kobiet złoto, tak jak u mężczyzn, poszło w ręce reprezentacji USA, która pokonała Japonię 90:75. Mistrzyniami w siatkówce też zostały Amerykanki, mecz finałowy przeciw Brazylijkom wygrały pewnie 3:0 (25:21, 25:20, 25:14). Brąz dla Serbek, które równie szybko zwyciężyły Koreanki 3:0 (25:18, 25:15, 25:15).
Piłkarki ręczne Francji dopełniły dzieła w kwestii licznych sukcesów drużynowych francuskiego sportu w Tokio, w walce o złoto pokonały 30:25 Rosjanki (mistrzynie z Rio de Janeiro) startujące pod emblematem Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. W spotkaniu o trzecie miejsce Norwegia wysoko zwyciężyła Szwecję 36:19.