Reklama
Rozwiń

Marzenia Nadala

Czy Agnieszka Radwańska jako pierwsza Polka zakwalifikuje się do turnieju Masters? To może być jedno z najważniejszych pytań polskiej sportowej jesieni.

Aktualizacja: 26.08.2008 04:31 Publikacja: 26.08.2008 02:58

Marzenia Nadala

Foto: AP

Ostatni wielkoszlemowy turniej roku - US Open - zaczął się wczoraj w Nowym Jorku. Rok temu Radwańska dotarła do czwartej rundy, ma więc czego bronić. Pierwszy mecz już dziś w nocy z reprezentującą Kazachstan Jarosławą Szwedową (115. WTA), która awansowała do turnieju głównego po eliminacjach. Radwańska (rozstawiona z nr 9) szybko przegrała w Pekinie i raczej nie będzie mogła narzekać na olimpijskie zmęczenie.

W klasyfikacji Champions Race (wyniki tylko z tego roku) służącej do wyłonienia czołowej ósemki, która zagra w Masters, Radwańska jest dziewiąta i traci 51 pkt do ósmej Venus Williams. Przed tenisistką z Krakowa są same gwiazdy, ale wszystko jeszcze jest możliwe. Największe znaczenie ma postawa w Nowym Jorku.

Wszyscy zadają sobie pytanie, w jakiej formie przyjadą do Ameryki zawodnicy, którzy do końca rywalizowali o medale w Pekinie, przede wszystkim Rafael Nadal. Hiszpan zdobył złoto, a wcześniej wygrał Roland Garros i Wimbledon, w obu finałach pokonując Rogera Federera. Ich decydujący mecz w Londynie już dziś wymieniany jest jako jeden z najlepszych w historii tenisa.

Dla Federera US Open to ostatnia okazja, by uratować sezon. Przed jego rozpoczęciem eksperci pytali, czy w tym roku Szwajcar wygra wreszcie Wielkiego Szlema, a teraz okazuje się, że to najgorszy sezon Federera od lat.

Stracił przodownictwo w rankingu ATP i, co chyba ważniejsze, także rząd dusz w męskim tenisie. Elegancja światowca władającego biegle trzema językami, którego sława była równa gwiazdorom kina czy estrady, przegrała w starciu z ambicją, siłą woli i umiejętnościami chłopaka z Majorki mówiącego tylko po hiszpańsku i wciąż jakby zawstydzonego tym, że wygrywa z wielkim Rogerem.

Największy szacunek Hiszpanowi należy się za to, że nie uległ minimalistycznej pokusie, którą mogli zarazić go starsi rodacy wygrywający tylko na europejskich kortach ziemnych. Europa to było jednak dla Nadala za mało, on chce mieć u stóp cały świat, choć za bardzo tego nie pokazuje.

Tenisista, o którym przez trzy lata pisano, że jest najlepszym numerem 2 w dziejach zawodowego tenisa, dziś jest na czele rankingu. Jego pojedynki z Federerem to jeden z najbardziej atrakcyjnych spektakli, jakie ma do zaoferowania zawodowy sport, nie tylko tenis.

Mecze Federer – Nadal to jedna z największych atrakcji, jakie oferuje dziś zawodowy sport

Jeśli spotkają się w finale (Federer po drodze do niego może napotkać Novaka Djokovicia), warto będzie za dwa tygodnie zarwać noc. Nadal w Nowym Jorku jeszcze nigdy nie wygrał, Federer triumfował w czterech ostatnich turniejach. Ale te referencje już straciły moc. Hiszpan jest faworytem, jego pewność siebie wzmocnił jeszcze złoty olimpijski medal.

Jeśli Nadal zwycięży w Nowym Jorku, będzie trzecim tenisistą ery open, który wygrał trzy wielkoszlemowe turnieje z rzędu (przed nim uczynili to Rod Laver, Pete Sampras i Federer).

Kobiecy tenis nie ma liderki. Na czele rankingu WTA są dwie Serbki: Ana Ivanović (nr 1) i Jelena Janković (nr 2), największe postępy w tym roku zrobiły Rosjanka Dinara Safina (nr 7) i Radwańska. W wielkiej formie podczas US Open są zwykle siostry Venus i Serena Williams, które spotkały się w finale Wimbledonu (wygrała Venus).

Oprócz Radwańskiej w turnieju głównym gra też dziś Marta Domachowska (55. WTA). Jej rywalka to Amerykanka Bethanie Mattek (54.).

Debliści Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg zaczynają turniej później.

Kobiety - I runda: S. Kuzniecowa (Rosja, 3) - Zhang Shuai (Chiny) 6:4, 6:2; J. Dementiewa (Rosja, 5) - A. Amanmuradova (Uzbekistan) 6:4, 7:5; Li Na (Chiny) - Shahar Peer (Izrael, 24) 2:6, 6:0, 6:1; M. Bartoli (Francja, 12) - G. Woskobojewa (Rosja) 6:2, 6:3; A. Pawliuczenkowa (Rosja) - V. King (USA) 6:2, 4:6, 6:2; P. Schnyder (Szwajcaria, 15) - A. Piwowarowa (Rosja) 6:3, 3:6, 6:3.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: m.zukowski@rp.pl

Tenis
Mistrz Wimbledonu zawieszony. Kolejny taki przypadek w tenisie
Tenis
Iga Świątek wzięła na siebie zbyt wielki ciężar. Nie miała jeszcze tak trudnego sezonu
Tenis
Joao Fonseca jak Jannik Sinner. Nowa siła w męskim tenisie
Tenis
Iga Świątek z dwoma zwycięstwami. Czas na Australię
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Tenis
Podcięte skrzydła Orłów. Iga Świątek daleko od finału
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku