Triumf chłodnej głowy

Zwycięski dreszczowiec Jerzego Janowicza, Agnieszka Radwańska wciąż na spacerze.

Publikacja: 22.01.2015 19:00

Triumf chłodnej głowy

Foto: AFP

Najlepszemu polskiemu tenisiście można wybaczyć prawie wszystkie grzechy za to, jak wygrał piątego seta meczu z Gaelem Monfilsem, a właściwie za to, jak złamał Francuza 6:4, 1:6, 6:7 (3-7), 6:3, 6:3, nie okazując nawet odrobiny irytacji w momentach trudnych. A takie były, także w piątym secie (dwa podwójne błędy serwisowe w jednym gemie, dwa błędy stóp).

Dawny Janowicz straciłby zimną krew i przegrał, teraz w australijskim upale zachował chłodną głowę. Kiedy przełamał podanie Monfilsa i objął prowadzenie 5:3, Francuz zrezygnował z walki, w ostatnim gemie snuł się bez wiary po korcie, a Janowicz błyskawicznie zrobił swoje i jest w trzeciej rundzie, gdzie czeka na niego rozstawiony z nr 12 leworęczny Hiszpan Feliciano Lopez (jeszcze ze sobą nie grali).

Pozostało jeszcze 80% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Tenis
Finał Australian Open kobiet. Moc jest z nimi
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Tenis
Jannik Sinner. Zaprogramowany przez sztuczną inteligencję
Tenis
Iga Świątek zmuszona do obrony, ale po Australian Open jest dobrej myśli
Tenis
Słychać było gwizdy. Novak Djoković żegna się z Australian Open
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Tenis
Australian Open. Iga Świątek przegrała z Madison Keys bitwę o Melbourne
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej