Aktualizacja: 24.05.2025 07:45 Publikacja: 25.01.2025 12:35
Madison Keys
Foto: AFP
Nie rzuciła się na kort po ostatniej piłce, nie uklękła na betonie, po prostu szeroko się uśmiechnęła i poddała tenisowemu rytuałowi. Pogratulowała przy siatce wściekłej i zrozpaczonej Sabalence, sędziemu i dopiero wtedy schowała twarz w dłoniach i płakała. Szybko jednak podeszła do swojej loży, wyściskała się z trenerem i mężem Bjornem Fratangelo i resztą ekipy. W tym czasie Białorusinka rozwaliła rakietę i nakryła się ręcznikiem.
W niedzielę rusza Roland Garros – ulubiony turniej Igi Świątek. Polka broni tytułu, ale w to, że wygra w Paryżu...
Hubert Hurkacz przegrał 6:7 (4-7), 3:6 z Amerykaninem Tommym Paulem i - tak jak przed rokiem - pożegnał się z tu...
W świecie tenisa doszło do głośnego rozstania. Novak Djoković zakończył współpracę z Andym Murrayem, który prze...
Iga Świątek nie obroni tytułu w Rzymie. Już w trzeciej rundzie przegrała 1:6, 5:7 z Amerykanką Danielle Collins....
Dzięki triumfowi Aryny Sabalenki w Madrycie Iga Świątek zachowała pozycję wiceliderki rankingu WTA. W tym tygodn...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas