Reklama

Roland Garros. Paryż w ekstazie, rewelacyjna Francuzka znów sprawiła sensację

Lois Boisson pokonała 7:6 (8-6), 6:3 18-letnią Rosjankę Mirrę Andriejewą i awansowała do półfinału Roland Garros. Tak nisko notowanej zawodniczki nie było w najlepszej czwórce od 40 lat.

Publikacja: 04.06.2025 18:24

Lois Boisson

Lois Boisson

Foto: REUTERS/Denis Balibouse

- To niesamowity moment. Nie jestem nawet w stanie opisać, jak się czuję - nie ukrywała Boisson.

Po ostatniej piłce meczu z Andriejewą padła na ziemię i skryła twarz w dłoniach. Turniej w Paryżu zaczynała jako 361. rakieta świata, dziś w wirtualnym rankingu zajmuje 65. miejsce. Dostała od organizatorów dziką kartę i szansy nie zmarnowała.

Kim jest Lois Boisson?

Jest pierwszą w erze open tenisistką, która dotarła do półfinału z dziką kartą, i trzecią od 1980 roku debiutantką, która doszła tak daleko (po Monice Seles i Jennifer Capriati). Francja doczekała się po 14 latach półfinalistki w Roland Garros (poprzednio Marion Bartoli) - i to najmłodszej (22 lata) od czasu, gdy w najlepszej czwórce była Amelie Mauresmo, obecna dyrektor turnieju.

Czytaj więcej

Iga Świątek w półfinale Roland Garros. Złapała wiatr w żagle

Boisson miała zagrać w Paryżu już rok temu, ale wówczas na przeszkodzie stanęła kontuzja - zerwała więzadła w kolanie. Teraz pisze piękną historię. Jak dużym zaskoczeniem jest jej tegoroczny występ, świadczy także fakt, że na oficjalnej stronie WTA nie ma nawet jej zdjęcia.

Reklama
Reklama

Kiedy półfinały Roland Garros?

W Roland Garros pokonała już dwie tenisistki z czołowej dziesiątki rankingu WTA – w poprzedniej rundzie wyeliminowała Jessikę Pegulę (3. WTA), teraz wyrzuciła za burtę Andriejewą (6.). W czwartek zagra z drugą rakietą świata, czyli Coco Gauff.

Czytaj więcej

Roland Garros. Jak Elina Switolina, kolejna rywalka Igi Świątek, pomaga walczącej Ukrainie

W drugim półfinale Iga Świątek zmierzy się z Aryną Sabalenką. Pojedynek byłej i obecnej liderki rankingu to hit turnieju. Polka wygrała w Roland Garros już 26 meczów z rzędu. Oby ta seria nie zakończyła się w czwartek.

- To niesamowity moment. Nie jestem nawet w stanie opisać, jak się czuję - nie ukrywała Boisson.

Po ostatniej piłce meczu z Andriejewą padła na ziemię i skryła twarz w dłoniach. Turniej w Paryżu zaczynała jako 361. rakieta świata, dziś w wirtualnym rankingu zajmuje 65. miejsce. Dostała od organizatorów dziką kartę i szansy nie zmarnowała.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Tenis
Hubert Hurkacz nie zagra w US Open, Iga Świątek szykuje się do startu w Montrealu
Tenis
Venus Williams. Wróciła na kort w wieku 45 lat, teraz zagra z Polką
Tenis
Rywalki Igi Świątek schodzą z kortu. Jedna straciła radość z gry, druga się leczy
Tenis
Jannik Sinner wygrał Wimbledon. Jeszcze kilka miesięcy temu był zawieszony za doping
Tenis
Wojciech Fibak dla „Rzeczpospolitej”: Wydaje się, że wróciła terminatorka Iga
Reklama
Reklama