Kapitan reprezentacji Polski Robert Radwański powołał na mecze I grupy strefy euroafrykańskiej obie córki, Agnieszkę i Urszulę, oraz Klaudię Jans. Przed wylotem na Węgry najlepsza polska tenisistka ma jeszcze w planie poniedziałkowe spotkanie z dziennikarzami w Warszawie.
Po obowiązkach w Budapeszcie (pierwszy mecz we wtorek) starsza z sióstr Radwańskich leci do Tajlandii, by rozpocząć normalne turniejowe obowiązki. Zagra najpierw od 4 lutego w małym turnieju w Pattayi (ranga tzw. Tier IV, pula nagród 170 tys. dol.), następnie od 18 lutego wystartuje w Dausze (Tier I, 2,5 mln dol.), gdzie zjawi się większość najlepszych tenisistek świata, podobnie jak po tygodniu w Dubaju (Tier II, 1,5 mln dol.).
Marta Domachowska, druga z polskich uczestniczek Australian Open, stosownie do znacznie poprawionego rankingu (ok. 80. miejsca) może już startować bez eliminacji w małych i średnich turniejach WTA. Przed nią planowane starty na kortach ziemnych w Ameryce Południowej, w trzech imprezach rangi Tier III. Zacznie 11 lutego od Vina del Mar (Chile, pula nagród 200 tys. dol.), tydzień później będzie grała w stolicy Kolumbii Bogocie (185 tys. dol.) i w kolejnym tygodniu w Acapulco (Meksyk, 180 tys. dol.).
Wymienione zawody wyczerpują lutowy program startów Polek. W marcu wielki tenis, także męski, jedzie do USA na turnieje w Indian Wells i Miami, oba rangi Tier I.
