Wimbledon należał do sióstr Williams

Na kortach londyńskiego Wimbledonu przeciwko sobie zagrały siostry Williams: Venus i Serena. Młodsza z sióstr Serena pokonała tę bardziej faworyzowaną 7:6 (7-3), 6:2

Aktualizacja: 04.07.2009 23:56 Publikacja: 04.07.2009 16:23

Siostry Venus (z lewej) i Serena Williams

Siostry Venus (z lewej) i Serena Williams

Foto: AFP

W parze siostry wygrały turniej deblowy.

W trwającym 52 minuty pierwszym secie nie doszło do przełamań serwisów, a obie tenisistki zdobywały punkty zarówno w długich wymianach z linii głównej, jak i po wypadach do siatki lub minięciach atakującej rywalki. Częściej na takie wypady decydowała się Venus, natomiast Serena bardziej skupiała się na kończących zagraniach z głębi kortu.

O losach tej partii zadecydował tie-break, w którym Serena łatwo odskoczyła na 6:2, po czym nie wykorzystała pierwszego setbola, ale zakończyła go wynikiem 7:3 przy drugiej szansie.

Obraz gry nie zmienił się na początku drugiego seta, chociaż w nim obie częściej się myliły i nieco zgubiły rytm uderzeń. Jednak szybciej otrząsnęła się Serena, która w szóstym gemie zdobyła pierwszego "breaka" w meczu, a ponownie przełamała serwis siostry w ósmym, wykorzystując czwartego meczbola, po godzinie i 27 minutach.

Triumfatorka imprezy odnotowała 12 asów, sześciokrotnie więcej od rywalki, osiągnęła przewagę w wygrywających uderzeniach 25:14, a także miała mniej niewymuszonych błędów 12:18. Zdobyła w Londynie 2000 punktów do rankingu WTA Tour, a także zarobiła 850 tysięcy funtów, natomiast Venus - 1400 pkt i 425 tys. funtów. W sobotę wieczorem siostry Williams zagrają jeszcze o tytuł w deblu, a przedtem zostanie rozegrany finał gry podwójnej mężczyzn.

Serena Williams odniosła jedenaste zwycięstwo w Wielkim Szlemie, a oprócz trzech tytułów zdobytych na londyńskiej trawie, czterokrotnie wygrywała Australian Open (2003, 2005, 2007 i 2009), trzykrotnie US Open (1999, 2003 i 2008) i raz Roland Garros (2002).

Dziś doszło do drugiego z rzędu, a czwartego w ogóle, londyńskiego finału z udziałem sióstr Williams, które zdominowały rywalizację na wimbledońskiej trawie w ciągu ostatniej dekady. W sumie wygrały osiem z dziewięciu ostatnich edycji tej imprezy, przy czym w decydujących o tytule meczach w latach 2002-03 i w tym roku lepsza okazała się Serena, która poprawiła bilans siostrzanych pojedynków na 11:10, a w Wielkim Szlemie na 6:2.

Venus Williams wygrywała w Wimbledonie w latach 2000-01, w 2005 roku i w ostatnich dwóch edycjach.

Na półtorej godziny przed rozpoczęciem finału singla kobiet nad południowo zachodnią częścią Londynu pojawiły się gęste deszczowe chmury, a opady trwały blisko 40 minut, przez co organizatorzy poważnie zaczęli rozważać możliwość rozegrania tego pojedynku przy zasuniętym dachu nad kortem centralnym The All England Lawn Tennis and Croquet Club. Nastąpiło jednak rozpogodzenie i mecz rozpoczął się bez komplikacji.

[srodtytul]Zwycięski debel[/srodtytul]

Zwycięstwem sióstr Sereny i Venus Williams zakończyła się w rywalizacja w grze podwójnej. W finale amerykańskie tenisistki, rozstawione z numerem czwartym, okazały się lepsze od Australijek Samanthy Stosur i Rennae Stubbs (nr 3.) 7:6 (7-4), 6:4.

Amerykanki po raz czwarty okazały się najlepszym deblem w Londynie, a drugi raz z rzędu. Wcześniej triumfowały tu w 2000 i 2002 roku.

[ramka][b]Wynik finału gry pojedynczej kobiet:[/b]

Serena Williams (USA, 2) - Venus Williams (USA, 3) 7:6 (7-3), 6:2. [/ramka]

[ramka][b]Wynik finału gry podwójnej kobiet:[/b]

Serena Williams, Venus Williams (USA, 4) - Samantha Stosur, Rennae Stubbs (Australia, 3) 7:6 (7-4), 6:4. [/ramka]

[srodtytul]Nestor i Zimonjic obronili tytuł w deblu[/srodtytul]

Kanadyjczyk Daniel Nestor i Serb Nenad Zimonjic po raz drugi z rzędu triumfowali w wielkoszlemowym turnieju tenisowym na kortach w Wimbledonie. Debel rozstawiony z numerem drugim wygrał w sobotnim finale 7:6 (9-7), 6:7 (3-7), 7:6 (7-3), 6:3 z amerykańskimi bliźniakami Bobem i Mikem Bryanami (nr 1.), zwycięzcami tej imprezy z 2005 roku.

[ramka][b]Wynik finału gry podwójnej mężczyzn:[/b]

Daniel Nestor, Nenad Zimonjic (Kanada, Serbia, 2) - Bob Bryan, Mike Bryan (USA, 1) 7:6 (9-7) 6:7 (3-7), 7:6 (7-3), 6:3.[/ramka]

W parze siostry wygrały turniej deblowy.

W trwającym 52 minuty pierwszym secie nie doszło do przełamań serwisów, a obie tenisistki zdobywały punkty zarówno w długich wymianach z linii głównej, jak i po wypadach do siatki lub minięciach atakującej rywalki. Częściej na takie wypady decydowała się Venus, natomiast Serena bardziej skupiała się na kończących zagraniach z głębi kortu.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Tenis
Iga Świątek na najwyższych obrotach. Polska w półfinale United Cup
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Tenis
United Cup. Duet Iga Świątek – Hubert Hurkacz zapewnił awans
Tenis
Długi i ciężki mecz Polski na początek United Cup
Tenis
Kamil Majchrzak: Ja musiałem zaczynać od zera
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Tenis
Mistrz Wimbledonu zawieszony. Kolejny taki przypadek w tenisie
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay