Po pierwszym przejeździe Polka była 12. w stawce – 1,56 s za prowadzącą Szwedką Sarą Hector. W drugiej próbie poprawiła się na tyle, że zdołała nawet wyprzedzić Amerykankę Mikaelę Shiffrin.
Liderka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata ostatecznie zameldowała się na szóstej pozycji, Gąsienica-Daniel była tuż przed nią. Polka wykorzystała błędy rywalek, do zwyciężczyni – Austriaczki Julii Scheib – straciła 1,36 s.
„Jestem na właściwej drodze”. Maryna Gąsienica-Daniel po sukcesie w Pucharze Świata
– To była trudna trasa, bardzo wyboista, ale trzeba było atakować od początku do końca – opowiadała Gąsienica-Daniel przed kamerami Eurosportu. – Jestem bardzo szczęśliwa. Pracuję bardzo ciężko, żeby znaleźć się w takim miejscu. Szczerze mówiąc, czuję ulgę, bo ten wynik pokazuje, że jestem na właściwej drodze.
Po raz pierwszy od marca 2023 r. 31-letnia Polka zakończyła zawody Pucharu Świata w czołowej dziesiątce. Wówczas była ósma w Soldeu (Andora). W latach 2021-2022 czterokrotnie zajmowała w PŚ szóste miejsce.