Reklama

Slalom gigant w Kranjskiej Gorze. Valerie Grenier wygrywa, Polki punktują

Kanadyjka Valerie Grenier pogodziła faworytki i po raz drugi w karierze wygrała pucharowy slalom gigant w Kranjskiej Gorze. Maryna Gąsienica-Daniel była 16., Magdalena Łuczak 24.

Publikacja: 06.01.2024 14:56

Valerie Grenier (na zdjęciu) wcześniej w 107 startach w Pucharze Świata dwa razy znalazła się na pod

Valerie Grenier (na zdjęciu) wcześniej w 107 startach w Pucharze Świata dwa razy znalazła się na podium.

Foto: JURE MAKOVEC / AFP

Na słoweńskim stoku o nazwie Podkoren 3 w sobotę rano padał deszcz, więc warunki rywalizacji łatwe nie były. Organizatorzy utwardzili trasę chemicznie, ale choć zawody udało się rozegrać, to komfortu jazdy żadna z uczestniczek nie miała.  

Wydawało się po pierwszym przejeździe, że najlepsze gigancistki świata dadzą radę wszelkim trudnościom, prowadziła bowiem Petra Vlhova, 0,02 s przed Federicą Brignone i 0,15 s przed Larą Gut-Behrami – to same wielkie nazwiska, ale drugi przejazd na trochę zużytej trasie przyniósł niespodziankę.

Zdecydowanie najlepszy przejazd miała 27-letnia Kanadyjka Valerie Grenier, która wcześniej w 107 startach w Pucharze Świata dwa razy znalazła się na podium, raz wygrała – rok temu slalom gigant, właśnie w Kranjskiej Gorze. Widać to miejsce jej wyjątkowo służy. Pokonała zadziwiająco sprawnie nierówny śnieg, zmrożone muldy i pułapki między bramkami, awansowała z czwartego miejsca na pierwsze, zamieniając się z niepocieszoną Petrą Vlhovą, która nie była w stanie przyspieszyć w drugim przejeździe i znalazła się poza podium. 

Czytaj więcej

Pierwszy sukces w Heerenveen. Polki wicemistrzyniami Europy

Sobotni gigant nie był również udany dla liderki PŚ Mikaeli Shiffrin. Amerykanka miała przeciętny, jak na nią, pierwszy przejazd – siódmy czas ze stratą prawie sekundy do Vlhovej. W drugim było jeszcze gorzej, na mokrej trasie narty Mikaeli miały uślizgi, czas uciekał, amerykańska mistrzyni zakończyła zawody na dziewiątym miejscu.

Reklama
Reklama

Pozostała jednak na prowadzeniu w PŚ, wyprzedza Brignone i Vlhovą, w rywalizacji gigantowej też nic się nie zmieniło, liderką jest Brignone, przed  Gut-Behrami i Shiffrin. Grenier awansowała na czwarte miejsce. 

W gigancie wzięły udział dwie Polki, znów zdobyły punkty rankingowe – Maryna Gąsienica-Daniel po dwóch poprawnych przejazdach była 16., Magdalena Łuczak lepiej pojechała w drugim i zajęła 24. pozycję. Obecność obu pań w pierwszej trzydziestce świata to jest norma obecnej alpejskiej zimy, nawet jeśli rywalki niekiedy pomagają – w Kranjskiej Gorze z trudnej trasy wypadło osiem pań. Polki w klasyfikacji slalomu giganta są po sześciu pucharowych startach na 20. (Gąsienica-Daniel) i 27. (Łuczak) miejscu.  

Kranjska Gora. Slalom gigant kobiet

1. V. Grenier (Kanada) 1.50,51 (56,90+53,61);
2. L. Gut-Behrami (Szwajcaria) 1.50,88 (56,70+54,18);
3. F. Brignone (Włochy) 1.51,02 (56,57+54,45);
4. P. Vlhova (Słowacja) 1.51,12 (56,55+54,57);
...
9. M. Shiffrin (USA) 1.52,39 (57,53+54,86);
...
16. M. Gąsienica-Daniel 1.52,99 (58,40+54,59);
24. M. Łuczak (obie Polska) 1.53,61 (59,09+54,52).  

Sporty zimowe
Kamila Walijewa nie wystartuje w igrzyskach w Mediolanie. Truskawki nie pomogły
Sporty zimowe
„Gość Rzeczpospolitej” Andrzej Bargiel. „Trzeba znać swoje możliwości”
Sporty zimowe
Andrzej Bargiel dla „Rzeczpospolitej". „Nikt nie chciał się podjąć przygotowania trasy"
Sporty zimowe
„Była wyjątkowym sportowcem, który szukał wolności”. Nie żyje mistrzyni biatlonu Laura Dahlmeier
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Sporty zimowe
Leszek Laszkiewicz, były hokeista: Potrzebujemy pieniędzy na szkolenie
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama