Aktualizacja: 21.11.2024 13:12 Publikacja: 11.05.2024 22:02
Kamil Wałęga i Felikss Gavars z Łotwy w meczu grupy B hokejowych mistrzostw świata elity w Czechach
Foto: PAP/Jarek Praszkiewicz
Korespondencja z Ostrawy
Do odległej od polskiej granicy o raptem 20 kilometrów Ostrawy zjechało kilka tysięcy polskich kibiców. Sympatyków hokeja z Łotwy było nie mniej. Wspólnie stworzyli kapitalną atmosferę w Ostrava Arenie.
Rudolf Rohaczek po blisko 20 latach rozstał się z Comarch Cracovią, z którą zdobył siedem tytułów mistrza Polski i pozostanie jej legendą, choć "dobrym wujkiem" nigdy nie był.
Numer 68, z którym grał Jaromir Jagr w Pittsburghu, będzie zastrzeżony. Czech najpierw był tam bohaterem, a później złoczyńcą – inaczej niż w ojczyźnie, gdzie zawsze był idolem.
Polacy zajęli trzecie miejsce w turnieju prekwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich i do Mediolanu nie pojadą, choć sami mogli sobie dać dodatkową szansę na sukces.
52-letni Jaromir Jagr właśnie rozpoczął swój 37. profesjonalny sezon. Czech ma już w kraju status legendy, choć nadal zawodowo gra w hokeja.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Lindsey Vonn w tym tygodniu wznowi treningi z alpejską reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Już w grudniu może wrócić do startów w zawodach Pucharu Świata.
Lindsey Vonn w tym tygodniu wznowi treningi z alpejską reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Już w grudniu może wrócić do startów w zawodach Pucharu Świata.
Alpejski Puchar Świata zaczyna się w ten weekend. Październikowy termin giganta w Sölden od lat budzi wątpliwości, ale ważniejszy jest biznes.
Magdalena Łuczak pomogła swojej uczelni wygrać mistrzostwa NCAA w narciarstwie alpejskim. Polkę za kilka dni nagrodzi prezydent Joe Biden.
Hokeiści Florida Panthers zdobyli Puchar Stanleya po zwycięstwie 4:3 w meczach finałowych z Edmonton Oilers. Kanada znów musiała obejść się smakiem.
- Bez lodowisk nie będziemy mieli hokeja na dobrym poziomie - mówi 142-krotny reprezentant Polski w hokeju na lodzie Wojciech Tkacz. Nasza reprezentacja zajęła przedostatnie miejsce w mistrzostwach świata elity i za rok znów zagra na jej zapleczu.
Nasi zawodnicy za rok znów zagrają na zapleczu elity, ale niewykluczone, że o awans powalczą przed własną publicznością
- Mistrzostwa świata to siedem spotkań na najwyższym poziomie, a takiej serii meczów z topowymi drużynami nie graliśmy od 20 lat - mówi reprezentant Polski w hokeju na lodzie Krystian Dziubiński. Polacy w środę o 20.20 grają ze Słowakami.
Polscy hokeiści rozpoczęli mistrzostwa świata od niespodzianki. Zdobyli punkt w meczu z brązowymi medalistami sprzed roku Łotyszami, za porażkę 4:5 po dogrywce. Ich celem jest pozostanie w elicie, do której wrócili po 22 latach.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas