Aktualizacja: 22.11.2024 01:14 Publikacja: 04.12.2023 13:09
Anna Mąka
Foto: PAP, Maciej Kulczyński
Mąka była 9. w biegu indywidualnym i 22. w biegu pościgowym, Jakieła rywalizację w tej pierwszej specjalności zakończyła na 11. lokacie. To pozytywne otwarcie sezonu, który zapowiadał się kiepsko, bo kontuzję leczy Kamila Żuk, a starty zawiesiła wieloletnia liderka kadry Monika Hojnisz-Staręga. Serię przyzwoitych wyników uzupełniła 9. pozycja sztafety w pierwszym tej zimy biegu rozstawnym.
Drugi slalom gigant w zawodach PŚ na Mount Tremblant w Kanadzie także wygrała Włoszka Federica Brignone przed Larą Gut-Behrami i Mikaelą Shiffrin. Punkty zdobyła Magdalena Łuczak. Maryna Gąsienica-Daniel, 18. w sobotę, tym razem wypadła z trasy.
Na razie Austriak nie przegrywa. Po podwójnym sukcesie w Ruce, Kraft wygrał też drugi konkurs w Lillehammer. Dobra, albo choćby średnia forma Polaków nadal pilnie poszukiwana.
Kwalifikacje do konkursu na skoczni normalnej wygrał lider PŚ Stefan Kraft. Polacy awansowali do sobotniego konkursu całą piątką, lecz tylko Piotr Żyła pokazał lekki wzrost formy
Łyżwiarze szybcy zaczynają walkę o punkty Pucharu Świata w sezonie przedolimpijskim. Pierwszym przystankiem będą zawody w Nagano.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Lindsey Vonn w tym tygodniu wznowi treningi z alpejską reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Już w grudniu może wrócić do startów w zawodach Pucharu Świata.
Lindsey Vonn w tym tygodniu wznowi treningi z alpejską reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Już w grudniu może wrócić do startów w zawodach Pucharu Świata.
Alpejski Puchar Świata zaczyna się w ten weekend. Październikowy termin giganta w Sölden od lat budzi wątpliwości, ale ważniejszy jest biznes.
Magdalena Łuczak pomogła swojej uczelni wygrać mistrzostwa NCAA w narciarstwie alpejskim. Polkę za kilka dni nagrodzi prezydent Joe Biden.
Hokeiści Florida Panthers zdobyli Puchar Stanleya po zwycięstwie 4:3 w meczach finałowych z Edmonton Oilers. Kanada znów musiała obejść się smakiem.
- Bez lodowisk nie będziemy mieli hokeja na dobrym poziomie - mówi 142-krotny reprezentant Polski w hokeju na lodzie Wojciech Tkacz. Nasza reprezentacja zajęła przedostatnie miejsce w mistrzostwach świata elity i za rok znów zagra na jej zapleczu.
Nasi zawodnicy za rok znów zagrają na zapleczu elity, ale niewykluczone, że o awans powalczą przed własną publicznością
- Mistrzostwa świata to siedem spotkań na najwyższym poziomie, a takiej serii meczów z topowymi drużynami nie graliśmy od 20 lat - mówi reprezentant Polski w hokeju na lodzie Krystian Dziubiński. Polacy w środę o 20.20 grają ze Słowakami.
Polscy hokeiści rozpoczęli mistrzostwa świata od niespodzianki. Zdobyli punkt w meczu z brązowymi medalistami sprzed roku Łotyszami, za porażkę 4:5 po dogrywce. Ich celem jest pozostanie w elicie, do której wrócili po 22 latach.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas