Długa ucieczka

Australijczyk Allan Davis z grupy Quick Step wygrał w Olsztynie po finiszu peletonu drugi etap Tour de Pologne. Nowym liderem został drugi na mecie Brazylijczyk Murillo Fischer z Liquigasu

Publikacja: 16.09.2008 02:18

Długa ucieczka

Foto: Rzeczpospolita

Polskim bohaterem dnia był Łukasz Bodnar, który z dwoma innymi kolarzami jechał na czele wyścigu przez ponad 200 kilometrów i jest liderem klasyfikacji górskiej.

Hiszpan Andoni Lafuente (Euskaltel), Bodnar i Włoch Robert Longo (Lampre) uciekali od piątego kilometra, w tej właśnie kolejności zbierając punkty na lotnych premiach w Sierpcu, Mławie i Działdowie. Na półmetku etapu mieli już 12,5 minuty przewagi. Jednak gdy minęli strefę bufetu, wzmocniony peleton na poważnie zabrał się do pościgu. Różnica szybko malała. – Nie dojadą – ocenił szanse śmiałków reprezentacyjny siatkarz Paweł Zagumny obecny na mecie w Olsztynie. Miał rację.

Uciekinierzy zostali wchłonięci przez peleton jeszcze przed wjazdem na finiszowe rundy w mieście.

W słynnej podolsztyńskiej miejscowości Klewki, w okolicach której wjazdy na wszystkie boczne drogi w las obstawiła Żandarmeria Wojskowa, trzech śmiałków jeszcze prowadziło. Bodnar po zaciętej walce z Longo zdążył wygrać premię górską II kategorii i na tym się skończyła długa ucieczka.

W końcówce na pętlach ulicami Olsztyna było wszystko, co się zdarza kolarzom przed metą: „pociąg” napędzającej tempo grupy Quick Step, samotny atak Hiszpana Ivana Jose Guttiereza z Caisse d’Epargne, kraksa w peletonie, w której leżeli Tomasz Kiendyś, rozprowadzający kolegów z reprezentacji Polski, i niemiecki as sprintu Gerald Ciolek (Columbia).

Na mecie Australijczyk Allan Davis wyprzedził Brazylijczyka Murillo Fischera, który został liderem dzięki lepszemu rezultatowi ekipy Liquigas w jeździe drużynowej na pierwszym etapie. Najszybszy z Polaków Adam Wadecki był dziewiąty.

Fischer jechał już przez dzień w żółtej koszulce lidera w ubiegłorocznym TdP. Założył ją w Jeleniej Górze, ale stracił na ostatnim etapie do Karpacza. – Teraz chciałbym dowieźć ją do mety – mówił Brazylijczyk.

– Po nieudanym pierwszym etapie dziś pojechaliśmy całkiem przyzwoicie – powiedział „Rz” trener reprezentacji Piotr Wadecki. Zdobyliśmy koszulkę lidera klasyfikacji górskiej, za sprawą Łukasza Bodnara zyskaliśmy sześć sekund na lotnych premiach.

Dziś trzeci etap z Mikołajek do Białegostoku (184,8 km).

Płock - Olsztyn, 231,2 km: 1. A. Davis (Australia, Quick Step) 6:10.63; 2. M. Fischer (Brazylia, Liquigas); 3. M. Lorenzetto (Włochy, Lampre); 4. G. Bernaudeau (Francja, Bouyges Telecom); 5. Y. Hutarovich (Białoruś, Francaise des Jeux); 6. J. Roelandts (Belgia, Silence); ...9. A. Wadecki; 14. M. Rutkiewicz; 18. K. Jeżowski (wszyscy Polska BGŻ) tsc.

Po 2 etapach: 1. Fischer 6:14.55; 2. Davis tsc; 3. L.Y. Bak (Dania, CSC) 3 s straty; 4. A. Schleck; 5. F, Schleck (obaj Luksemburg, CSC); 6. J. Voigt (Niemcy, CSC) tsc; ...12. M. Bodnar (Polska, Liquigas) 6; 56. Ł. Bodnar 11; 97. Wadecki 17; 98. Rutkiewicz (wszyscy Polska BGŻ) tsc.

SPORT I POLITYKA
Wybory w MKOl. Czy Rosjanie i Chińczycy wybiorą następcę Bacha?
Sport
Walka o władzę na olimpijskim szczycie. Kto wygra wybory w MKOl?
Sport
Koniec Thomasa Bacha. Zbudował korporację i ratował świat sportu przed rozłamem
Sport
Po igrzyskach w Paryżu czekają na azyl. Ilu sportowców zostało uchodźcami?
Sport
Wybiorą herosów po raz drugi!
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
SPORT I POLITYKA
Czy Rosjanie i Białorusini pojadą na igrzyska? Zyskali silnego sojusznika
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń