Władze ruchu olimpijskiego potwierdziły, że nie złagodzą ogłoszonych w ubiegłym roku warunków neutralności wobec sportowców z Rosji i Białorusi, którzy chcą pojechać na igrzyska do Paryża. Ci, którzy wywalczą kwalifikację, wystąpią tam bez flagi, hymnu oraz formalnej przynależności państwowej. Będą musieli też przebrnąć przez dodatkowe sito weryfikacji.
Hiszpański koszykarz Pau Gasol, pływaczka synchroniczna z Aruby Nicole Hoevertsz oraz południowokoreański tenisista stołowy Ryu Seung-min sprawdzą, czy sportowcy, którzy zdobyli prawo występu na igrzyskach, nie mają związków z resortami siłowymi oraz nigdy nie popierali wojny w Ukrainie, a dyskwalifikujące w tej sprawie może być nawet polubienie lub podanie dalej niewłaściwego wpisu w mediach społecznościowych.