Impreza w Seulu miała być dla szablistów i szablistek początkiem kwalifikacji olimpijskich, ale Rosjanie zapowiedzieli już protest. - Zabrakło nas przez biurokrację i zwłokę po stronie federacji, choć sami zrobiliśmy, co należało. Domagamy się, aby FIE anulowała wszystkie punkty z tych zawodów - mówi agencji TASS szef Rosyjskiej Federacji Szermierczej (FFR) Ilgar Mammadow.
Jego rodacy byliby wśród faworytów, na ostatnie igrzyska wysłali obie drużyny: szablistów i szablistek. Są w tej broni potęgą od lat. Rosjanki w Tokio zdobyły złoto w drużynie, a turniej indywidualny wygrała Sofja Wielika, która w finale pokonała rodaczkę, córkę szefa tamtejszego komitetu olimpijskiego Sofię Pozdniakową.