Aktualizacja: 06.08.2015 07:28 Publikacja: 05.08.2015 21:01
Tomasz Majewski – złoty medalista igrzysk 2008 i 2012 r.
Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak
"Rzeczpospolita": Zna pan ostatnie dopingowe rewelacje „Sunday Times" i stacji ARD?
Tomasz Majewski: Znam, ale nie podniecam się tą aferą za bardzo. Gdyby tam były jednoznaczne dowody, mówiłbym inaczej. Na razie widzę pewne nadużycie dziennikarskie. Mówienie, że próbki są podejrzane, to dla mnie za mało. Gdyby były twarde dowody, to przeciw wskazanym sportowcom toczyłyby się odpowiednie sprawy i winni byliby zawieszeni.
Nagłówki brzmią jednak bardzo mocno: jedna trzecia medali zdobytych na dopingu w konkurencjach wytrzymałościowych w latach 2001–2012 to trochę jak wyrok na cały sport...
Wie pan, wiele osób w sporcie jest podejrzanych. Do tego nie trzeba nawet wyników badań, wystarczy znać się na sporcie, śledzić wyniki i już z tego sporo można wyczytać. Ale nie jest to takie proste, jak by się chciało. Z danych zebranych przez wspomnianych dziennikarzy nie wynika od razu, że ci „podejrzani" byli na dopingu, dlatego nikt nie podaje ich nazwisk. Do tego trzeba mieć jaja, a każda gazeta boi się procesów. Od podejrzeń do skazania kogoś na podstawie wyników badań krwi jest przecież długa droga. Nie jest tak, że coś się znajduje i zaraz skazuje. Doping krwi jest zagadnieniem bardzo złożonym i wszelkie manipulacje bardzo trudno udowodnić.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) poinformował o poparciu kandydatury Witolda Bańki na prezydenta i Yang Yang na wiceprezydentkę Światowej Agencji Antydopingowej (WADA).
Upadek rządu we Francji może mieć konsekwencje nie tylko w polityce, ale i w świecie wielkiego sportu. W 2030 roku zimowe igrzyska olimpijskie mają odbyć się we francuskich Alpach pod warunkiem gwarancji finansowych państwa.
To podobno nie jest plotka, że Andrzej Duda może zostać członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), ale raczej nie pomoże mu w tym Donald Trump.
Organizacja przez Rosję Światowych Igrzysk Przyjaźni została oficjalnie przełożona na czas nieokreślony. W internecie opublikowano dekret w tej sprawie podpisany przez Władimira Putina. Igrzyska początkowo miały odbyć się we wrześniu w Moskwie i Jekaterynburgu, później wydarzenie przełożono na 2025 rok.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Narendra Modi chce zorganizować igrzyska. Ma na to duże szanse, choć indyjski komitet olimpijski od miesięcy jest w kryzysie i nie ma dyrektora generalnego.
Dlaczego kupiony w aptece bez recepty lek mógł zniszczyć karierę Igi Świątek i co musiała zrobić, żeby udowodnić niewinność - mówi dr Andrzej Pokrywka z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, konsultant naukowy Polskiej Agencji Antydopingowej.
Iga Świątek miała pozytywny wynik testu antydopingowego. Polka została zawieszona na miesiąc, bo przyjęła zanieczyszczony lek z melatoniną, który zawierał zakazaną trimetazydynę.
„Dzielę się z Wami najcięższym doświadczeniem w moim życiu” - napisała Iga Świątek w oświadczeniu umieszczonym w serwisie Instagram.
Złapany na dopingu Paul Pogba odwołał się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu. Jego kara została skrócona i już na początku przyszłego roku będzie mógł wrócić do treningów.
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) odwołała się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) w sprawie włoskiego tenisisty Jannika Sinnera. Domaga się dyskwalifikacji lidera rankingu ATP.
Włoch Jannik Sinner miał pozytywny wynik dwóch testów antydopingowych, ale został uniewinniony. Świat tenisa pozostaje w sprawie lidera rankingu ATP podzielony.
Świat tenisa zastanawia się, czy lider rankingu ATP został potraktowany ulgowo, ale to raczej burza w szklance wody
Polska Agencja Antydopingowa (POLADA) padła ofiarą ataku hakerskiego. Hakerzy wspierani przez służby wrogiego państwa wykradli i opublikowali dane wrażliwe polskich sportowców, łącznie prawie 250 gigabajtów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas