Liczyliśmy na to, że od pierwszych minut w Barcelonie zagra dwóch Polaków i w podstawowym składzie obok Wojciecha Szczęsnego, który zastępuje kontuzjowanego Joana Garcię, zobaczymy też Roberta Lewandowskiego.
Spełniły się jednak przewidywania hiszpańskiej prasy, że Lewandowski wróci na ławkę rezerwowych, a w wyjściowej jedenastce znajdzie się Ferran Torres. To właśnie on trafił na 1:0 po efektownej akcji zespołu i asyście Marcusa Rashforda.
Barcelona – PSG. Grali Szczęsny i Lewandowski
Katalończycy z prowadzenia cieszyli się jednak tylko kilkanaście minut, bo obrona nie upilnowała 19-letniego Senny'ego Mayulu, a ten pokonał Szczęsnego jeszcze przed przerwą.
Mayulu zagrał w ataku pod nieobecność Ousmane'a Dembele. Zdobywca Złotej Piłki leczy kontuzję, podobnie jak Chwicza Kwaracchelia. A nastoletni Francuz, rozgrywający szósty mecz w Lidze Mistrzów, strzelił w niej trzeciego gola.