Punktualnie o godzinie 9:00, na czterech kortach jednocześnie, rozpoczęły się gry ćwierćfinałowe, które zostały przeniesione na sobotę z powodu wcześniejszych opadów deszczu.
Grająca w turnieju z dziką kartą Maja Chwalińska grała o półfinał ze Słowaczką Chantal Skamlovą. Dla Polki był to mecz niewykorzystanych szans. W pierwszym secie dwukrotnie przegrywała kluczowe gemy na przewagi, a w drugim rywalka oddała jej już tylko jednego gema. Chwalińska przegrała 4:6, 1:6 i odpadła z turnieju.
Grająca równocześnie po tej samej stronie turniejowej drabinki, o ewentualny polski półfinał, Magdalena Fręch [4] rozpoczęła mecz z Australijką Priscillą Hon od wygrania pewnie pierwszego seta 6:4. Drugiego identycznym wynikiem wygrała jednak Hon. W najbardziej emocjonującym, decydującym secie, Fręch obroniła dwie piłki meczowe przy podaniu rywalki, ale ostatecznie przegrała 6:4, 4:6, 4:6.
Do półfinału nie awansowała też turniejowa [3] - Białorusinka Vera Lapko. Zwyciężczyni ubiegłorocznego, juniorskiego Australian Open przegrała niespodziewanie z Czeszką Miriam Kolodziejovą 5:7, 5:7. Jako czwarta do półfinału awansowała Lenka Jurikova ze Słowacji. Wcześniejsza pogromczyni rozstawionej z [1] Sofii Shapatavej, tym razem wygrała z Niemką Sarą Sekulic 6:2, 6:3.
Ostatecznie w finale singla zagrają Miriam Kolodziejova i Chantal Skamlova. Czeszka niespodziewanie łatwo wygrała z Lenką Jurikovą 6:3, 6:1, a Słowaczka Skamlova po zdecydowanie trudniejszym meczu odprawiła z turnieju Priscillę Hon z Australii 4:6, 6:1, 6:3.